Nie oglądaj się
Ne te retourne pas
2009
początek filmu bardzo mi się podobał, taki tajemniczy i bardzo klimatyczny...szkoda, że później było już tylko coraz gorzej. Myślę, że potencjał filmu w kilku scenach był bezczelnie marnotrawiony, np. kiedy już będąc we Włoszech Monica Belluci zaczyna utykać, a później ma taką wielgachną nogę. Że w sensie co to miało...
więcej
niezbyt czesto biore sie za ogladanie tego typu filmow, ale pozytywnie sie zaskoczylem. Film wciaga
bardziej niz niejeden dobry dreszczowiec, czy thriller. Sklania do refleksji. Oczywiscie wspaniala gra
dwoch pieknych i utalentowanych aktorek.
Skąd dość niska ocena filmu? Film był naprawdę niezły, zakończenie nie pozostawia wątpliwości, a rola Belluci bezbłędna.
Na początek to cos w rodzaju Niezniszczalnych, dwie ikony kobiecosci spotykaja sie z soba, co podnosi wymiar piekna filmu (niewiarygodne wrecz gdy Sly spotkal sie z Arniem w dwoch czesciach expendables).
o czym jest film?
Na pewno o jednym - o klimakterium :) te zmiany skorne, to niepogodzenie sie ze swa skora w...
Pomysł może i ciekawy, wykonanie fatalne.
Zmusiłem się, aby obejrzeć do końca, ale szczerze tego żałuję i nikomu nie polecam.
Sceny trwają za długo , w pewnym momencie można się naprawdę nieźle pogubić i
zastanawiać po groma reżyser umieścił w filmie pewne sceny (np. tańca).
Film dłuuuży się i dłuuuży, brak mu...
tego filmu. Gra aktorska na najwyższym poziomie, historia opowiedziana delikatnie i powoli, pomimo swej niezwykłości, realizacja też niczego sobie, do tego rewelacyjny klimat, szczególnie pobyt we Włoszech oraz amplitudy nastrojów w filmie... jak dla mnie jeden z lepszych, jakie widziałem:)
debilny.Gdy zjechałam na dół i przeczytałam komentarze tylko się w tym utwierdziłam.Nie ma co tracić czasu na chłam.
Hak wie o co w tym filmie chodzi. Zaczyna się interesująco, bo główna bohaterka albo świruje i dlatego nie poznaje swojego otoczenia, albo jakoś to jej otoczenie jest zmieniane, tylko nie wiadomo przez kogo i po co. Dalej jest tylko bardziej niezrozumiale i do końca nie wiadomo o co chodzi.
Sophie Marceau ma fajną...
Ciekawy ale nie intrygujący, dobry ale nie wciągający, dreszczowiec ale bez dreszczy
ocenił(a) film na 7
Dość ciekawy, szczególnie na początku, potem trochę za bardzo się rozwlekł i czasami lekko nużył. Ale gra aktorów nienaganna, muza dobrze dobrana, tak i doskonała scenografia. Zresztą efekty też ekstra - doskonałe lecz ukryte w tle.
Mogła być znacznie lepsza nota, niestety reżyser zbyt subtelnie chciał ukazać całą...
Myślałam ,że pęknę ze śmiechu gdy Monica i Sophie miały jedną połączoną ze sobą twarz z jednej strony słodka (jak dla mnie) Monica a z drugiej piękna a zarazem poważna Sophie ;D
Bodek: Dla mnie trochę przynudny i zbyt psychologiczny. Monica Bellucci to tylko co mnie przy tym filmie jakoś trzymało. Ela: Uważam , że film jest warty obejrzenia może dlatego , że zna tą chorobę od podszewki.
wogóle jakis nudnawy,nie wiadomo o co chodzi seny jakieś porąbane i głupio sie kończy
negatywnie jestem zaskoczony.
