Wow, wrażenia z kina rewelacja. Cały film się stresowałam i czułam te wysokość. Ok, są różne oklepane wstawki i nielogiczne zachowania, ale ogólny odbiór po seansie i tak super.
przynajmniej jeden piorun powinniem napewno trafić w tą metalową wieże i usmażyć ją jak na grillu...
Moim zdaniem zakończenie miało by największy sens gdyby dziewczyne odnaleziono przez to, że odkręciła tą żarówkę bezpieczeństwa (i przez to stworzyła zagrożenie dla samolotów). Wtedy napewno ktoś to powinien zobaczyć (jakiś pilot czy ktoś), zgłosić to i przyjechali by naprawić tą żarówke...
podobne jak Zawieszeni na drzewie z Louis de Funès (tylko nie komedia..)
albo jak te filmy gdy rozbitkowie muszą przeżyć na środku oceanu...(i w oceanie strachu też był problem z drabinką)
Telefon nawet jesli się rozbił o ziemie - to spadając leciał z 5-10 sekund więc wiadomość powinna się zdąrzyć wysłać..
Mocne 4 za narrację, spocone przez cały film ręce ze stresu oraz plot twist. Pomijam głupie rozmowy, decyzje bohaterek, wchodzenie z brakiem doświadczenia, bo to już chyba cecha filmów z tego gatunku.....
Ten film to katalizator tanich emocji, ale jednak skuteczny. Pomijając wszelkie niedorzeczności i "nieścisłości" (mówiąc bardzo delikatnie) to można całkiem fajnie (no tak: "fajnie" najlepiej tu pasuje) spędzić 1,5 godziny. Nie jest to kino ambitne, ale też chyba nikt przy zdrowych zmysłach tego po tym filmie się nie...
więcejDaje 7/10 poniewaz film trzymal w napięciu do ostatniej minuty myslalem ze bedzie duzo przewidywalnych scen ze wzgledu na fabule a tu zonk takze we wtorkowy wieczór do czipsow i piwka mozna obejrzeć maja ponoc robic 2 część pozdrawiam koneser _/
Nierealna jest ta konstrukcja stalowa kratownica a na samej górze niczym lewituje stalowy komin 60 m
Scenarzysta najwyraźniej obejrzał w życiu ze dwa filmy (jeden z nich to musiało być "Zejście"), albo miał nie więcej niż 13 lat, bo początek to jest taka sztampa, że aż boli mózg. Zabawa zaczyna się dopiero po rozpoczęciu wspinaczki na maszt. Dziewczyny zasuwają zdrowo, mimo iż przerdzewiałe szczebelki zostają im w...
Film momentami absurdalny i do przewidzenia co tam na górze będzie dziać, ale zdjęcia i montaż były kapitalne. Nie mam lęku wysokości a jeszcze nigdy tyle razy mi się dłonie nie pociły jak przy tym filmie. Poza tym patrząc na to ile gniotów teraz powstaje to ten film naprawdę warto obejrzeć.
Doszłam do momentu, gdy wlazły na wieżę (zdjecie główne na Filmweb) i zapauzowałam, bo jestem tak zmęczona oglądaniem, jakbym sama się tam wspięła. Uaktywnił mi się lęk wysokości i oglądam w takim napięciu mięśniowym, że do końca seansu chyba sześciopak wytworzę. A wiem, że teraz będzie już z górki (nomen omen). Uhh,...
więcejCzy boicie się wysokości? Przerażają was wieże widokowe, wchodzenie na drabinę, a stanięcie tyłem na balkonie czy tarasie staje się wyzwaniem nie do pokonania? Jeśli na któreś z powyższych pytań odpowiedzieliście „tak” – najnowszy thriller Scotta Manna (znanego przez niektórych za sprawą filmu „Turniej” z 2007 roku)...
więcej