strasznie razi mnie zawsze brak konsekwencji w filmie, pewna niezdarność reżyserska i jawne zaniedbanie. Skoro przepowiednia "niebiańska" to od kogo, od Boga? A skoro Bóg jest twórcą rzeczy materialnych i całej fauny i flory, to gdzie tu sens opowiadania o kolejnym etapie ewolucji? Śmieszy mnie ten film, i kompletnie nic nie przynosi dobrego, chyba tylko uczucie pustki i żal, że tak łatwo można się zapętlić...
Ja to rozumiem tak, że Bóg też zaplanował ewolucję. Taki chyba jest przekaz filmu, więc nie widzę nie konsekwencji.
Ale z drugiej strony film jest na średnim poziomie realizacji. Wszystko wygląda jak tani film. Może gdyby większy rozmach i lepsze efekty, to mógłby być całkiem ciekawy film.
Fabuła, na ten film jest rewelacyjnie ciekawa, zwlaszcza ze takich ezoterycznch filmow jest malo i te efekty z widzeniem aury,mnostwo fajnych watkow w tym filmie, pomysl wspaniały, niestety wykonanie filmow tragiczne, wyglada na jakis tania produkcje, i przez to traci na jakosci przeslanie tego filmu. Coz i tak daje 9/10 ze wzgledu na temat filmu, takie filmy widocznie moze jest ciezej zrobic niz zwykla przygodowke bez wizji i sensu, albo bijatyke