Mi się podobał. Jest coś w tym filmie. Ma swoje mankamenty ale jednak jest o stracie , dużej i małej, o czymś ważnym. Nie wyjaśnia niczego do końca ,ale pewnie miał taki być. O gustach się nie dyskutuje , jedni wolą metal , inni Griga, czy discopolo ... Pewnie można było lepiej zrobić ale zawsze można lepiej zrobić...
więcejGeorge Clooney chciał stworzyć ciekawy film science-fiction. Ponury, smutny, ale też skłaniający do refleksji, mówiący o tym co naprawdę ważne i pokazujący, że nigdy nie jest za późno na odkupienie. Scenariusz Marka L. Smitha bazuje na książce autorstwa Lily Brooks-Dalton pod tytułem “Good Morning, Midnight”. Nie wiem,...
więcejObsada naprawdę fajna, ale film nudny od początku do końca i do końca tak naprawdę nie wiadomo o czym dokładnie był...
Po primo w opisie filmu cała fabuła..... właściwie nawet więcej niż cała.....
Jednakże, właściwie co chciał przekazać autor tego dzieła? Pewnie sam nie wie.
Wygląda na film, który tworzy producent, reżyser dla jednego aktora.... a zaraz to ta sama osoba.....
5 za to, że nie czytając opisu człowiek jednak go obejrzał...
Naprawdę dawałam temu filmowi szansę i cieszyłam się jak "głupi do sera", że obejrzę, zwłaszcza, że zwiastun zapowiadał się dobrze, a Netflix reklamował non stop na wszystkich programach tę "super produkcję". No i nie dotrwałam nawet do połowy... myślę, że już po 20 minutach "robiłam dzięcioła", a przed pierwszą...
Witajcie, po obejrzeniu tego filmu naszczęscie zmarnowałem tylko 40 minut, film bez jakiegoś zarysu fabuły, nie wiadomo o co tu chodzi, boahter drugo planowy czyli dziewczynka kompletnie nic nie mówi, wręcz irytujący film.
Nie doszukuję się przesłania jak wielu chwalących ten film. Siadając do filmu chcę po jego obejrzeniu poczuć zadowolenie z dobrze spędzonego czasu. Ten film spowodował jedno: wyłączyłem po czterdziestu minutach, znudził mnie totalnie. Są osoby widzące w kropce po środku kawałka płótna dzieło i artyzm, więc zapewne są...
więcejnie mam zarzutów do clooneya bo coś próbował ale serio ten film powinien trwać jeszcze dłużej !Bo film serio jest mdły nieziemsko , oki clooney widać się stara i inni ale to nudne wszystko było
Scenografia ładna zdjęcia dobre efekty bardzo dobre i tylko dlatego daje 4 a nie 3 lub niżej. 3/4 filmu to zrzynka z innych produkcji a to co zrobili od siebie było jałowe i nudne. Szkoda że nie poszła w parze fabuła z aspektem wizualnym. Kolejny film po ad astra który jest jałowy sam w sobie a zakończenie filmu jak...
więcejNiestety te wszystkie wyżej wymienione sprawy nie są całością filmu a występują jedynie w pewnych momentach. Np. muzyka jest genialna w swojej osobliwości, przekazie emocji, ale jest tak emocjonalnie nieudolnie wkomponowana w nieodpowiednie sceny...Natomiast historia była by ciekawsza, gdyby cala akcja dotarcia do...
Film ten mi się nie podobał jako całość oraz zachwycił fragmentami. Dlaczego się nie podobał? Kilka poważnych wątków i ani jeden z nich nie był odpowiednio długo grany bym był zadowolony oraz bym posiadł odpowiednią wiedzę na temat. Nie chcę spoilerować więc nie będę pisał w szczegółach. Dodatkowo forma gdzie miksowane...
więcejJedna Wielka Pustka. Fabularnie film średnio trzyma się kupy (choć główne wątki od początku raczej wyłożone na patelni). Interstellar i Marsjanin to przy tym arcydzieła :)
Również nie zgadzam się z negatywnymi opiniami na temat tego filmu. Mnie urzekł swoją prostotą, nieprzesadzoną formą i wyważoną treścią. Niedopowiedzenia, niuanse, domysły- to buduje sposób odbioru tej historii i należy to docenić. Niezwykły spokój bijący z ekranu w niebanalny sposób kontrastuje z poważną katastrofą na...
więcejTo jest film egzystencjonalny a nie katastroficzny sci-fi. Generalnie sens jest ukryty w treści a nie bezpośrednio w obrazach typu wybuch, pandemia, strzelanki itp. trzeba myśleć.. o tym tez trochę jest ten film
Bardzo lubię Clooneya, ale bardziej jako aktora. Choć jako reżyser ma też bardzo udane filmy. Niestety Niebo o północy do nich się nie zalicza.
Jest zdecydowanie za długi, przegadany, przewidywalny. Nic mnie tu nie zaskoczyło.
Ten film miały nieść emocje. Elementy science-fiction są tylko tłem. Wyszedł ciężkostrawny...