faktycznie miał klub kobiet za milion dolarów? Czyli tylko wykorzystał te męzatke (Demi)?
Zgadza się... nie miał. Powiedział tak, żeby dać Dianie wolność bo wiedział, że nigdy nie spojrzy na niego tak jak na Davida, co zresztą słyszymy w filmie podczas, gdy Redford zwierza się szoferowi.
zaskoczyło mnie, że w filmie jest scena która wyjaśnia tą kwestię, ale może to go czyni piękniejszym. to, że wiemy o czystych intencjach roberta redforda
Trochę naiwny ten film...W życiu jest różnie i po latach kiedy uczucie wygaśnie, może żałowac, ze odrzucila Redforda...
A może i nie żałować. W końcu jak bardzo się kogoś kocha to jest się wiernym,aż do śmierci.