Pierwszy raz obejrzałam ten film w Gdyni, w niewielkim kinie przy samej stoczni :) Atmosfera miejsca wyjątkowa, powód, dla którego tam byłam wyjątkowy, a sam film... cóż, z jednej strony dobry, ciekawy, wzruszający. Z drugiej za długi, miejscami przeciągnięte niepotrzebnie sceny (co usypiało), zdecydowanie ucięłabym choć jeden(którykolwiek) kraj z tej podróży, albo skróciłą historię jego przejścia... Dodatkowo, nie do końca rozumiałam motywy bohaterów, być może dlatego, że nie znam realiów komunizmu.
Wszyscy moi znajomi, którzy go obejrzeli, mówią, że film genialny - ale z zaznaczeniem, że są to osoby raczej mocno zainteresowane podróżami(głównie na Wschód) i historią.
Ja, oglądając film drugi raz, uznałam, że wrażenie jest bardzo podobne do pierwszego seansu.
Na pewno film dobry dla obojga płci bez względu na wiek.