Proszę nie posługiwać się terminami, których Pan do końca nie rozumie. Nieruchomy poruszyciel Arystotelesa, to nie jest "byt, z którego wystrzelił wszechświat" i nie można też mylić go z Demiurgiem Platona. Inna sprawa to orzekanie o tym, czy coś jest bogiem czy nim nie jest.