PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=460698}
3,8 5,6 tys. ocen
3,8 10 1 5566
3,3 10 krytyków
Nieruchomy poruszyciel
powrót do forum filmu Nieruchomy poruszyciel

"Tytuł filmu to termin zaczerpnięty od Arystotelesa"

Panie Gumisiasty! Kolejne faux-pas! Jeśli mamy szukać genealogii to raczej u Platona (konkretnie dialog "Timajos"), nie u Arystotelesa! Znów powołuje się Pan na jakiegoś filozofa i znów niecelnie! Jest to tym razem na tyle niefortunne, że robi Pan to w tekście, który sprowadza cały film do megalomani...

ocenił(a) film na 7
rurabomber

To jest termin zaczerpnięty od Arystotelesa.

Lady_of_the_Rings


A niby z jakiego dzieła??








ocenił(a) film na 7
rurabomber

Nie wiem, z jakiego jest to dzieła, ale na filozofii uczyłam się, że Nieruchomy Poruszyciel jest terminem stworzonym przez Arystotelesa na określenie Absolutu, którego cechy są połączeniem platońskiego demiurga i własności platońskich idei. Możesz o tym przeczytać w książce Tatarkiewicza "Historia filozofii" (w tomie I).

Lady_of_the_Rings

Tatarkiewicz to zwykły bryk dla ludzi z rożnych wydziałów, nie mających nic wspólnego z filozofia. Na filozofii stricte, nikt go nie bierze na poważnie. Znam to "wybitne" dzieło, podobnie jak znam Platona i Arystotelesa, z ich własnych tekstów, a nie z opracowań i wiem o czym mówię...

Pozdrawiam

rurabomber

Chyba jednak nie do końca znasz teksty tych filozofów. Proponuję wnikliwiej przeczytać Metafizykę
Arystotelesa.

Pozdrawiam

użytkownik usunięty
rurabomber

A, to już skoro pan mistrz literatury i kultury wskazał Tatarkiewiczowi miejsce w szeregu, to nie będziemy się kłócić. Dobrze, że sam Artystoteles nie pokłócił się o nic z autorem wątku. Poległby smętnie w intelektualnej rozgrywce... :D

ocenił(a) film na 7
rurabomber

http://sady.umcs.lublin.pl/arystoteles.metafizykaXII.htm

więcej na ten temat

Lady_of_the_Rings

Tatarkiewicz to zwykły bryk dla ludzi z rożnych wydziałów, nie mających nic wspólnego z filozofia. Na filozofii stricte, nikt go nie bierze na poważnie. Znam to "wybitne" dzieło, podobnie jak znam Platona i Arystotelesa, z ich własnych tekstów, a nie z opracowań i wiem o czym mówię...

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
rurabomber

W takim razie chyba jesteś jedyną osobą, która zna prawdę o Nieruchomym Poruszycielu...fascynujące.

Ja również pozdrawiam.

Lady_of_the_Rings

Hehe skończyły się słabe argumenty, to trzeba uderzyć personalnie... Jakie to typowe...

Strzała

ocenił(a) film na 7
rurabomber

To nie jest uderzenie personalne, tylko śmieszy mnie fakt, że książkę Tatarkiewicza traktujesz jako "dzieło", choć wielu profesorów na większości uczelni korzysta z niej i ceni ją sobie. Napisałeś lepszą, że możesz obrażać Tatarkiewicza?

Poza tym w opisie filmu, na jego stronie internetowej jest napisane: "Nieruchomy poruszyciel to termin stworzony przez Arystotelesa...", ( http://www.nieruchomyporuszyciel.vision.pl/ ), czyli twórcy filmu też nie wiedzą, od kogo pochodzi to pojęcie?

Ja na filozofii wiem, czego się uczyłam, i wiem, co jest w książkach. A to, że ktoś nie studiuje filozofii, ale ma zajęcia z historii filozofii nie zmienia faktu, że teorie różnych filozofów są omawiane tak samo, przecież wiedza się nie zmienia...no chyba, że się mylę?

Pozdrawiam : ).

Lady_of_the_Rings

akurat tak sie składa, że studiuje filozofie. tatarkiewicza akurat nie uwaza sie za zadnego bryka, tlyko za podrecznik na wiekszości wykaldanych zajeciach.
jesli nie wiesz z jakiego dzieła, to dlaczego przechodzisz od razu to obrazania ludzi?
Arystoteles wlasciwie w wiekszosci dzieł używa terminu "nieporuszony poruszyciel" zarówno w tekstach logicznych jak i przyrodniczych, poniewaz jest on przyczyną ruchu w świecie. własciwie to mowi się o nim "pierwszy nieporuszony poruszyciel"
pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
okrushek

Ale przecież ja się dobrze wypowiadałam o Tatarkiewicza książce...?

rurabomber

Wiem, że trochę nie w czasie, ale nie mogę się powstrzymać ^^. Jak można być takim kretynem, żeby powoływać się na teksty, których się nie zna?

XII księga metafizyki Arystotelesa, rozdział 6,7 i 9 traktują o naturze PNP.

Filozofia naprawdę nie służy temu, żeby się dowartościować :), przez takich pseudofilozofów spływają na nas niepochlebne opinie. Pozdrawiam.