A ja właśnie "świeżo"po seansie. Film dobry, choć nigdy mi nie odpowiada zbyt nowoczesny obraz do filmow o tematyce lat 30. i 40. ale to takie moje "widzi mi się", za to bardzo zachęcona jestem do przeczytania książki, więc mam nadzieję, że jest równie dobrze po premierze ją przeczytać.

ja juz po lekturze, najpierw książka potem film, i moim zdaniem film to jakaś 1/10 książki

Sara, zawsze lepiej późno niż wcale :) Myślę, że książka Cię nie zawiedzie. Tym bardziej, jeśli jest tak jak wspomina Ewakaaaa, że film w zaledwie niewielkim procencie oddał treść książki.

Jezeli 1/10 ksiazki to muszę przeczytać. Dziękuję :)

Zdecydowanie lepiej przeczytać książkę. Film porusza, ale nie jest nawet w połowie tak dobry jak książka. Nie mówiąc o liczbie wątków...

Film mi się podobał, ale po takich recenzjach musze dorwać książke :)

Przeczytałem książkę i zgadzam się że jest fenomenalna. Teraz czekam mnie film :)

Co do książki to nie trzeba od razu kupować (książki tanie nie są), mozna sciągnąć w pdf, np z portalu chom...uj.
Książka świetna - polecam

Wiadomo. Ale są takie książki, które na półce mieć warto :)

tak, zgadzam sie. I dla Niezłomny jest również taka książką, choc na razie jest na pólce w biblitece w moim mieście :) "Cud w Andach" jest również taką książką - polecam !

Dzięki, ja w takim razie polecę 'Żółte ptaki' dla wszystkich, których interesują powieści psychologiczne o tematyce wojennej. Nie są to moje klimaty, ale książka mnie powaliła.

Książkę zakupie tylko na razie nie mają w magazynie!jak polecasz żółte ptaki to sie skusze bardzo lubię takie książki!

Świetnie! Życzę udanej lektury :-)

powiało kryptoreklamą ...

A niby czego? Link nie jest ukryty gdzieś w treści, a odsyłanie do recenzji blogowych jest tutaj powszechne ;)