Oczywiście przecież Bruce to większa legenda od tych wszystkich Stallonów, Schwarzeneggerów. :)
Weź pod uwagę, że Bruce'owi się zmarło jakiś czas temu. Wpłynęło to pozytywnie na jego bycie legendą (jak wiadomo artystę podziwia się po jego śmierci). Nie wiadomo czy gdyby nadal żył to czy by stał się większą ikoną kina akcji niż Stallone czy Schwarzenegger... jakby nie patrzeć, ale ciężko przebić Rambo czy Terminatora w ich kultowości.
Nie odpowiem na pytanie Dangerisa, bo chyba każdy zna odpowiedź.
Dokładnie....Legenda zbudowana głównie za sprawą śmierci...Wydaje mi się ,że był by kimś jak Jackie Chan jeśli chodzi o sławę gdyby nadal by żył
Co prawda ludzie mieliby do niego większy szacunek, ponieważ był pierwszym bardziej znanym aktorem-mistrzem sztuk walki, ale faktycznie, gdyby żył to jego sława byłaby na poziomie Chana.
obowiązkowo, to największa legenda i występ jak najbardziej by mu się należał. skopałby dupsko wszystkim z ekipy
Czy mógł byś sobie wyobrazić aż trzech Azjatów w EX3 . Li , Chan i Lee . Gdyby Lee jeszcze żył to aż z przyjemnością bym oglądnęła jak cała 3 kopie dupska w EX3.