A której osoby byście już nie chcieli ?
Jaka jest wasza ulubiona scena z Yangiem a jaka z Gunnerem ? nie ważne z , której części.
Z nimi to walka w jedynce. Nie chciałbym Lutza, Ortiza i Rondy. chciałbym The Rocka, Diesela, Yena, Jai White'a.
Z Yangiem scena w której Crews się z niego nabija ("czterech i pół człowieka"). Z Gunnerem scena ze strzałem ostrzegawczym i ta z Ex2 w której je ciastko.
Nie chciałbym Lutza. Chciałbym Chana i ewentualnie Yena, Seagala.
Cage, Russell, Jovovich, Yen, Chan i Seagal (jak łaskawie skończy robić problemy).
Mi nie chodzi o cała tą listę którą wyżej wymieniłem. Wystarczy jedna z tych osób. Cały ten skład nadawał by się na kolejną część (wiem że nie będzie EX4).
A to wszystko jasne ;) Nasz kochany Stefuś chyba nigdy nie przestanie się czepiać ;)
W wywiadach Jet jest bardzo spokojnym i pokojowym człowiekiem. Raczej nikogo by nie wyrzucał ;)
Sorry nie opłacał by się angaż Seagala, chyba ,że kontenerem na pokładzie statku:D
Seagal nie wystąpił w żadnej z części gdyż taśma filmowa nie wytrzymałaby już takiej dużej ilości nagromadzonego męskiego testosteronu przez co dyrektorzy oraz operatorzy zdjęć mieliby problem z umieszczeniem go w kadrze. Dlatego zatrudnieni zostali Eric Roberts, Jean Claude Van Damme, Mel Gibson, Harrison Ford i Wesley Snipes.
Seagal przecież zamordował Hitlera według damianho i uratował świat więc wiesz;D
Wiem o tym ludzie. Słyszałem kiedyś że chcieli Austina dać jako jego bliźniaka do EX 2. Tak samo niektórzy fani by chcieli Van Damme'a w EX 3 w roli bliźniaka. W kinie wszystko możliwe.
Dla Arnolda. Skoro tylu byłoby ich, to musieliby zmienić tytuł filmu na ''Niezniszczalni Bliźniacy''.