Mogliby go wziąć, zwłaszcza, że on sam wyraził zainteresowanie angażem do tego filmu.

Wyraził zainteresowanie? Dobra wiadomość, jest cień szansy :-)

On już dawno mówił, że chce w tym zagrać. Nawet na expendablespremiere był filmik z tym wywiadem. Może na yt jest jeszcze.

Jak jest po angielsku to i tak nie mam po co oglądać ;-)

Chciec sobie może...Nie jest legendą taką jak reszta obsady. A na zapchaj dziurę to nie opłaca się brac aktorów

Statham, Crews, Couture, Hemsworth, Adkins, Austin i Daniels nie są legendami, a zagrali. Ja chciałbym, żeby Dudikoff zagrał, ponieważ występ w ''Expendables 3'' mu się należy.

Gary Daniels też się pojawił w Ex1, a to ta sama klasa, co Michael.

Ale nie występują masowo tak? W każdej części jest kilku mniej popularnych aktorów jak w 1 Austin, Hemsworth w 2 albo Jovovich w 3;) I tyle wystarczy... Nazwisko Dudikoff nie przyciągnie do kina

Ale czasy VHS należały m.in. do nich, prawda?

Tak ale tutaj chodzi o kasę;) I to nie zadziała na ludzi dlatego Stallone miesza legendy ze świeżą krwią...Taki zabieg miał miejsce z Panią Jovovich a pan "Ninja" się nie kwalifikuje

Zgadza się, a w poprzedniej części taki zabieg był z młodym najemnikiem.
W sumie rację masz. ;-)

Popieram, Dudikoff musi zagrać w EX :)

Też chciałbym, żeby Michael Dudikoff zagrał w tym filmie.

Cobra musi być ! http://www.youtube.com/watch?v=vnscR_K0Glw

Ale z drugiej strony jest on mocno zapomniany ,ciekawe czy Sylwek pamięta swojego kolegę po fachu z wytwórni ,,Canom Films ,,

Właśnie, więc ten film może przypomnieć o tych zapomnianych gwiazdach. Przecież Dudikoff, Lamas, Rothrock, Speakman, Blanks, czy Hues, to też przedstawiciele kina akcji. Poza tym, fani gatunku na pewno pamiętają o nich i myślę, że miło im byłoby zobaczyć swoich idoli po latach.

Aktorów kina B jest bardzo duża ilość nie tylko wymienieni przez ciebie. Nie da się ich wszystkich zabrać do filmu zresztą co by to dało. Z chęcią bym Huesa zobaczył z powyższych aktorów.

No ale tych ''największych'' z b-klasowego kina akcji. A raczej Speakman, Rothrock Hues, Yeung, Blanks, byli największymi. Jeszcze o Nortonie zapomniałam.

Nie wiem nie zagłębiłem się w kinie B całkowicie. Zbadam kiedyś tę sprawę.

Okey, trzymam Cię za słowo.

Ale zbadam to, sądzę że ich jest znacznie więcej i wcale nie gorsi od tych.

No pewnie, że nie są gorsi. Oni z choinki się nie urwali. Wytrenowani, stuki walki opanowane. Richard Norton zrobił na mnie duże wrażenie i aż szkoda, że się nie wybił. Za to świetnie partnerował Cynthii Rothrock.

Speakmam miał 2 filmy kinowe ,,Niezawodną Obronę i ,,Rycerz Ulicy ,, był napoważnie brany jako kolejna nadzieje w kinie akcji obok Seagala i Van Damma .

to juz lepiej niech wezma tego z uprowadzonej

Niet.

Z tych największych B klasowych to byli bezwątpienia : Duet Rothrock -Norton ,Hues ,Lamas i Spekman .

Wiem, wiem. Dlatego mówię, że o nich też powinno się pomyśleć. Oczywiście wiadomo, że zachować trzeba rozsądek i nie upychać ich wszystkich, bo po prostu się nie pomieszczą czasowo.

i oczywiscie blanks

Miejmy nadzieję, że pamięta. Serial Cobra - klimatyczny film, dzięki za przypomnienie Bradock xD

Jakich pseudoaktorów masz na myśli?

Pewnie Cruise ,Damon ,Craig ,Rener ,Butler ,Nesson ,Statham ,bo przecież oni dzisiaj grają w dzisiejszych filmach akcji .

Bradock żaden z nich :-)

Wybacz ale nie będę wypisywał nazwisk bo nie chcę tu prowokować bezcelowych sporów, kłótni i licytacji o to kto lepszy czy gorszy.

Zgadzam się!