Cała trylogia "Niezastąpionych" miałaby sens gdyby wykonano ją ponad 20 lat temu. To był idealny
czas. Akcyjniaki jeszcze pojawiały się na ekranach kin i cieszyły się zainteresowaniem w
wypożyczalniach VHS. Oglądanie tych wszystkich Legend w Ich wieku emerytalnym , robiących
sobie żarty dla wtajemniczonych i pokazujących że to wszystko na ekranie to taka w sumie ściema
było jak dla mnie nie do przyjęcia. Pierwsza część znakomita. Druga tragiczna. Oby w trójce wrócili
na właściwy kurs i przy nim pozostali, bo nie na festiwal sucharków idę a na film akcji przez duże A.
Niech będą kliszowe rozwiązania, ważne żeby z powagą do tematu tak jak to było przy "Rambo II" czy
"Commando". Oby nie zawiedli jak w części II.
Nabijam się ;)
wtedy mogliby równiez zagrac tacy fighterzy jak Gruner, Dacascos, Speakman, Avedon, Wincott itp.
Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Ówcześnie, Stara Gwardia Kina Akcji była na topie. Zatrudnienie takiej obsady jaką mamy dziś, chociażby w trzeciej części, ze względów finansowych byłoby praktycznie niemożliwe.
20 to może nie, ale tak w 2005 to już lepiej wg mnie. 20 lat temu nie było Die Hard 3 na przykład,
20 lat temu był rok 1998. Die Hard 3 w tym czasie miał już 3 lata. W 1998 roku do kin weszły: Zabójcza Broń 4, Szeregowiec Rayan, Blade, Armageddon, Black Dog, Negocjator. Rok chudy dla filmów akcji nastąpił. Idealnie by taki tytuł się wpasował.
To teraz jest 2018 rok? Kurde ja myślałem, że oglądam mundial w Brazylii, a nie w Rosji.
Jak bylem mlodszy nawet myslalem o tym aby te wszystkie ikony wystapily w filmie.W latach 90-tych jak by cos takiego sie odbylo byloby to niezle wydarzenie.Nie wiem jednak czy wtedy ci aktorzy zgodziliby sie na cos takiego bo byla pomiedzy nimi chyba jakas konkurencja i kazdy chcial grac pierwszoplanowe role...
W 1994 - "Prawdziwe kłamstwa", "Specjalista" i "Speed". Chyba ostatnim rokiem jako takim dla kina akcji był 1995. Jak już pisaliście "Die Hard 3" a Sylvester zagrał "Sędziego Dredda", Arnold miał przerwę, Steven Seagal powrócił jako Casey w "Under Siedge II". Chuck Norris pojawił się w duecie z psem w "Top Dog". Tak więc 1996 myślę że byłby świetnym czasem.