Tak powiedział Sly w wywiadzie dla Empire Magazine.
Oczywiście szkoda mu będzie całego materiału jak to powiedział ze śmiechem. Nie chciałby aby
cokolwiek zostało wycięte.
Ale jak się tak zastanowić to naprawdę dobra wiadomość, że tym razem oficjalnie wiemy ile trwa
pierwotna wersja filmu. Może tym razem od razu wydadzą taką wersję na dvd i bluray, a krótszą
wersją dadzą w kinach.
nieźle. marzeniem było by oczywiście gdyby cały materiał pokazali na specjalnych seansach. miejmy nadzieje że wyjdzie specjalna wersja trylogi na dvd i blue ray.
No to też byłoby niezłe rozwiązanie. Specjalna edycja całej trylogii. Wszystkie części w wersjach rozszerzonych. Jednak nadal nasuwa się pytanie, które nie daje mi spokoju. - Gdzie się podziała wersja workprint drugiej części?
Może jest gdzieś schowana w skarbcu. Kto wie?
Ale fakt, 4-godzinną drugą część The Expendables obejrzałabym sobie z przyjemnością. Teraz bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Nic tak nie wprawia kobietę w dobry nastrój, jak 4 godziny rozrób z twardzielami. (Mówię za siebie, nie za inne kobiety.)
Na Niemieckiej stronce amazon jest wersja director's cut Expendables 2 Back for War. Co dokłądnie zawiera tego nie wiem.
''Ograniczone zwolnienie w specjalnym opakowaniu, w tym Blu-ray Steelbook, naklejki, 12 kart postaci, magnetyczny 3D Lentikularkarte "Stallone" na Steelbook przodu i banery z "Ostatnia Wieczerza" i płyta OST.
Na drugim zdjęciu widać mniej więcej, co zawiera.
To o czym Ci pisałem , pamiętasz? Mieszam w Niemczech więc zakupione było w dniu premiery
Ja bym chciał dorwać wersje reżyserską ,, Missing in action 3 ,, ,ponoć taka istnieje ,tak wynika z tych zdjęć : http://legendnorris.blogspot.com/2014/01/super-very-rare-photos-from-braddock.ht ml
Nie rozumiem co stało na przeszkodzie, by każda część trwała co najmniej dwie, dwie i pół godziny.Nie kombinowali by później , które sceny zostaja, a które wypiaprzamy, aktorzy mieli by więcej czasu na zaprezentowanie swych umiejętności, a fani byliby zadowoleni.
Byłoby miło gdyby kinowa wersja trwała 2,5-3 h. Tak jak stwierdził ActionMan_filmaniak: "aktorzy mieli by więcej czasu na zaprezentowanie swych umiejętności, a fani byliby zadowoleni."
Skoro pełna wersja trwa 4 godziny to myślę, że jest duża szansa, aby kinowa trwała ponad dwie godziny. Powiedzmy jakieś 130 minut.
Liczę że Sly dotrzyma obietnicy że ta część będzie największym filmem akcji jaki kiedykolwiek powstał. Największy powinno oznaczać też najdłuższy. Jak wytną połowę z tego materiału to przecież powstanie za dużo dziur w fabule. A na to chyba też nie mogą sobie pozwolić. Dlatego dobrze, że cały materiał ma aż 4 godziny.
Największy raczej pod względem demolki. Jak mówię, nie ma co wierzyć w dłuższą wersje niż 1.50. Dwójka też miała super obsadę, a nawet lepszą imo pod względem akcji: Willis+Norris+Van Damme+Adkins to lepszy zestaw niż Snipes+Gibson+Ford+Banderas, a jakoś również nie była długa. Długie mogą być tylko superprodukcje typu batman, avatar czy hobbit z prostej przyczyny: im szybciej wyjdziesz z kina, tym szybciej wejdą do niego nowi. Kasa, kasa, kasa....jak zawsze.