http://stacjakultura.pl/4,18,32349,Ford_zamiast_Willisa_w_Niezniszczalnych_3,art ykul.html
Jakie rankingi sobie ustalacie, nie lepiej powiedzieć gwiazdy kina akcji albo raczej byłe w przypadku tych panów. :)
Liczę że Gibson będzie w tym filmie najgorszym sk*urwi*elem jakiego ziemia wydała !
maczeta to będzie dobry kicz :D ja myśle że gibson dostanie tak wielką role jak seagal, banderas jak don johnson a sheen jak deniro
"Pytanie brzmi – czy taki ogrom postaci da się upchnąć w półtoragodzinnej fabule tak, by każdy dostał swoje pięć minut? Bądźmy dobrej myśli. Poprzednio wyszło zgrabnie." - bardzo dobrze napisane.
Zgadzam się. Coś czuję, że przez to, że dojedzie tyle nowych gwiazd to role tych strych się po prosu dużo zmniejszą.
Mogli by rozciągnąć film w czasie :) mając taką obsadę, to było by marnotrawstwo jakby każdy miał być np w 3 scenach, a role innych miał by być poskracane. W końcu robią też dłuższe filmy :) ważne, że Arni dostanie więcej scen :D
Taką obsadę to, ustawić koło siebie, nawet jakby się nie ruszali to było by wydarzenie. Opcja z filmem 3 godzinnym, jest pożądana :)
powinna pojawić się co najmniej 30 minutowa scena intensywnej akcji w której pojawili by się dosłownie wszyscy :D
Arnold będzie miał pewnie szerszą rolę, wziąż brak informacji co do Seagala. Jestem ciekaw roli Mela Gibsona i jego walki ze Sylvesterem :)