to rewelacja. Po wspanialej czesci pierwszej i takiej sobie dwojce myslalem, ze bedzie gorzej a tu mila niespodzianka. Fabula taka sobie, w stylu poprzednich. Co do aktorstwa P. Stallone trzyma poziom, szkoda, ze P. Jet Li tylko strzela w EX 2 i Ex3 (podobnie jak P. Arnold), P. Statham tez mniej sie tlucze na łapska. To, ze duzo jest strzelaniny to fajnie, jednak za malo jak na moje jest wlasnie walki wrecz. Ciekawie rowniez wyglada dolaczenie mlodszych aktorow zobaczymy co z tego wyniknie w Ex 4. Najbardziej pozytywnie odebralem Pana Banderasa jest najlepszy w 3 czesci!! 7 za calosc + 1 za P. Banderasa 8/10