więc pewnie mam zwichnięty gust (patrz: recenzja)
co gorsza, widziałem wcześniej 'kontrakt rysownika', i nie uważam 'nightwatching' za coś gorszego, lecz... innego
nie, jest jeszcze gorzej - 'inland empire' było dla mnie niestrawne, pomimo czy z laurą dern (jej rolą), a nightwatching chciałbym jeszcze raz, abo dwa...
Greenaway nigdy nie kręcił filmów, żeby zadowolić publiczność. Tak jak żaden artysta nie powinien stawiać sobie tego za priorytet. Nie jest jednym z tych, którzy na zarzut, że ktoś czegoś nie zrozumiał, czy mu się nie podobało, do czego ma niezależnie od wszystkiego prawo, odpowiedzą "przepraszam".
Nightwatching to...
Film fatalny, chyba najgorszy jaki widziałem w kinie w ostatnich latach. Strata czasu, koszmar. Stanowczo odradzam.