I chociaż Caleb Landry Jones wspaniale odegrał tę odrażającą postać, to tak naprawdę reżyser niewiele daje nam wglądu w chłopaka od dzieciństwa mającego zaburzoną osobowość. Powstał następny film pokazujący jak koszmarne jest prawo do posiadania broni, który nic nie zmieni i nie zmienił.
Film o takim problemie...
Dla mnie ten film to socjologiczne studium wyobcowania nieprzystosowanej do życia w społeczeństwie jednostki, które prowadzi do potwornej kulminacji. Wtłoczenie w społeczny schemat jest tu niemożliwe a oprócz tego rodzina i społeczeństwo nie oferują nic, wymiksowując się po prostu ze swoich powinności. Powalająca...
Odważny i kontrowersyjny, jeśli oglądany jako obraz tłumaczący motywy postępowania seryjnego mordercy. Doskonały jako ambitne studium wyobcowania. Kameralna konwencja, wolne ujęcia, rozpacz wyzierająca z niemal każdego kadru i poczucie, że nic tu nie skończy się dobrze dobrze. Kompulsywne próby walki z bezradnością w...
więcejCały film super. Jednak szkoda że wszystko zostało spłaszczone do kwestii posiadania broni. Ciekawy był motyw matki, społeczności- to były dla mnie ważne kwestie jednak słabo rozwinięte...a bardzo ciekawe
wszystko spoko, tylko splaszczenie tej historii do tego, ze bron jest/byla ogolnodostepna na terenie australii jest troche slabe. wychodzi na to, ze oblicze glownego bohatera nie bylo az tak wazne bo to rzad dal dupy swoimi przepisami. jak to mawial joker "all you need is just one bad day", wiec teoretycznie kazdy mogl...
więcejOjoj jaka ta broń zła, trzeba zakazać. Taki przekaz próbują nam wciskać tym filmem. Ale jakoś nikt nie zwraca uwagi na fakt, że koleś z poważnymi problemami nie był prawidłowo terapeutyzowany, nie miał żadnej sensownej opieki poza wymagającą matką i jakimiś lekami. Nie miał gdzie i nie wiedział jak rozładować...
Film trwa 110 min., przez 100 min. praktycznie nic się nie dzieje (budowany jest klimat), 10 min. przed końcem jest jedna scena (której nie widzimy), po czym ostatniej sceny też nie widzimy i wszystkiego dowiadujemy się z napisów końcowych.
Nie bardzo rozumiem po co kręcić film, w którym nic się nie pokazuje? To typowy...
Kult broni. Łatwa dostępność. Ojcowie ofiarujący synkom wiatrówki. Matka, która ma już dość wszystkiego. Jej niezdolność do kochania. A może "tylko" bezradność, bezsilność, zmęczenie. Syn trudny do polubienia. Choroba, alienacja, samotność, zazdrość, gniew, toksyczność emocji, zaburzenia zachowania. Przepis na tragedię...
więcejJak zwykle FW klasyfikuje filmy bez uprzedniego obejrzenia. To bardzo dobry dramat psychologiczny ze świetną grą aktorską i dobrą reżyserią . Niestety , koniec filmu jest do przysłowiowego kitu. Kompletny brak konkluzji . Ma się wrażenie że się oglądało bardzo dobry film i ktoś nagle wyłączył prąd . Szkoda .
Jeżeli film przedstawia prawdziwą psychikę sprawcy, to dla mnie była to osoba świadoma tego, co robi. Na każdym etapie swojego życia napotykał wyjątkową tolerancję. Tak ze strony rodziców, jak i tej Helen, okolicznych mieszkańców itd. Każdy wiedział, że jest to niebezpieczny człowiek i nie zrobił nic, żeby zapobiec...