Czy ktokolwiek na ziemi poza ludźmi typu Hitler moglby pomyslec ze taka konstrukcja prawa moze
poprawic gospodarke i jakosc zycia ? Hipotetycznie gdyby taka sytuacja miala miejsce i jednej nocy
ktos stracilby bliskich i wszystkie dobra na ktore pracowal cale zycie z rak znanych mu ludzi, nie
sadze aby czekal caly rok i usmiechal sie milutko do sasiadow ktorzy mu to zrobili. Po jednej takiej
nocy mozna by w 99% zalozyc koniec swiata, a nie sugerowany wzrost gospodarczy :P To
wprawdzie tylko film ale kto wymysla takie glupoty i finansuje ich realizacje? Ogladalem do konca z
nadzieja na jakis sensowny wywod koncowy jednak sie przeliczylem :) Nie polecam
"Czy ktokolwiek na ziemi poza ludźmi typu Hitler moglby pomyslec ze taka konstrukcja prawa moze
poprawic gospodarke i jakosc zycia ?" - popatrz choćby na to forum, inne wątki sugerują że mógłby ;)
Ogólnie zarzuty słuszne masz, ale jak dla mnie to taka wizja nie jest aż ta bardzo oderwana od rzeczywistości...