SPOILERY Pomysł na film dobry ale jest pełno rażących głupot - stać bohaterów na taki wielki dom a zabezpieczenia takie liche że wystarczy je wyłamać samochodem? zamiast schować się w jednym pokoju i celować w drzwi rodzina rozchodzi się po domu, córka w dodatku początkowo zdaje się bez broni. Bezdomny murzyn jest gdzieś w domu z naszą córką? co tam, pogadajmy jeszcze razem w pokoju. Nastoletni włamywacze wiedzą że rodzina prawdopodobnie będzie się bronić z bronią palną ale co tam, chodzą śmiejąc się z toporem po domu. Sąsiedzi dopiero co chcieli zasztyletować Twoje dzieci? a co tam, darujmy im i mieszkajmy obok nich, dosyć zabijania. I dlaczego chłopak córki chciał zabić jej ojca?Aż tak był na niego wściekły, że dla zaspokojenia żądzy krwi chciał poświęcić związek (chyba nie myślał że po czymś takim będzie chciała z nim być dalej. Do tego brakowało mi poczucia zaszczucia, jakie było np w filmie Nieznajomi, trochę za długa scena chodzenia z latarkami po domu jak na taką długość filmu. No i za dużo scen "ratunek w ostatniej chwili". Po opisie bardzo mnie film zainteresował ale ostatecznie 5-6/10 więc ocena filmu wg mnie odpowiednia

" Nastoletni włamywacze wiedzą że rodzina prawdopodobnie będzie się bronić z bronią palną ale co tam, chodzą śmiejąc się z toporem po domu" to bym wytłumaczył pewnością siebie.
Mały SPOJLER
Też od początku się zastanawiałem, gdzie oni kurde mają schron ( dwa pokoje zabezpieczone i jakies apteczki, bron ), ale co tam , lepiej w 3/4 osoby bronić całej posiadłości.
No i film jakoś taki rwany, długie okresy zamuły po czy nagle wszystko naraz xD

Po co mieli robić z domu bunkier, zamieszkali w miejscu gdzie cale osiedle bylo oddzielone ogrodzeniem (brama wjazdowa). Tak jak Ethan powiedzial - system jest po to aby odstraszyc amatorow. Next, ci ktorzy ich zaatakowali nie byli normalni, trzeba miec cos z banka zeby byc czyscicielami, poza tym mogli wspomoc sie jakimis dopalaczami i przez to poczuc czyms w rodzaju mysliwego scigajacego zwierze, chcieli zasiac strach tak wielki ze domownicy nie beda w stanie sie bronic. Nie wiesz ani Ty ani ja co czuja zwykli ludzie bedac w takiej sytuacji. Myslisz, ze bylbys w stanie trzezwo myslec i zaplanować misterny plan obrony i przed murzynem i napastnikami? Mysle ze nie. Co do oszczedzenia sasiadow to tutaj odebralem to tak, a zyjcie sobie ze swiadomoscia tego co chcieliscie nam zrobic i sie nie udalo. Mysle, ze wyniesli by sie na drugi dzien z tego osiedla.

Naćpane debilne gówniarze, nabuzowane adrenaliną i przekonane o własnej bezkarności, sam kilka razy widziałem kibolstwo atakujące uzbrojonych policjantów, więc to dla mnie nic dziwnego. A tych sąsiadów to ona chciała upokorzyć, poza tym nigdzie nie jest powiedziane, że dalej tam mieszkali.

Brak panic roomu czy innych, lepszych zabezpieczen z latwoscia mozna uzasadnic arogancja bogatego czlowieka, zreszta mowi on w ktoryms momencie: takie rzeczy nie powinny sie zdarzac w naszej dzielnicy. Jesli troche poczytasz o zyciu w USA dzis z latwoscia sie dowiesz, ze sytuacja jest podobna: powazne przestepstwa zdarzaja sie bardzo rzadko w bogatych dzielnicach.
O ile zgadzam sie, ze szlajanie sie kazdego czlonka rodziny po domu jest glupie to w miare latwo mozna to wytlumaczyc szokiem dziewczyny oraz moralnym oburzeniem chlopca, ktory jest najoczywisciej przerazony ta noca. Zeby w sytuacji zagrozenia zachowac zimna krew i zchowywac sie logicznie trzeba odbyc dlugi, profesjonalny trening. Albo miec doswiadczenie w jakichs rodzajach walki. Latwo jest oceniac ogladajac film na fotelu.
Gowniarze laza po domu jakby to byla zabawa, bo dla nich to jest zabawa. Z przemowy ich lidera latwo mozna wywnioskowac, ze nikt sie przed nimi wczesniej nie bronil. Plus sa oni pijani. Conajmniej.
Co cie gubi, i nie mowie tego jako zlosliwosc, tylko obserwacje to wiara, ze czlowiek jest istota postepujaca logicznie. Nie jest. Nie zachowujemy sie rozsadnie nacodzien, a w takich sytuacjach juz wogole nie.

A mnie się podobał- przede wszystkim plus za scenariusz bo jest naprawdę oryginalny , poza tym może jest parę niedociągnięć i banalnych scen ,ale mimo wszystko trzymał w napięciu do ostatniej chwili i za to należy mu się plus. Przesłanie też dobre, człowiek zaczyna się zastanawiać co by było, gdyby taka,, czystka'' miała miejsce w realnym życiu.I kto ostatecznie okazałby się naszym wrogiem a kto przyjacielem...

Jak dla mnie jedyny plus to ewentualne przesłanie, ale inne niż wy twierdzicie. Według mnie bardziej tu chodzi o to, jak łatwo państwo manipuluje społeczeństwem i rzeczy pozornie karygodne stają się normalne dzięki propagandzie. Zresztą potwierdza to fakt, że politycy byli nietykalni podczas tej nocy.
Najbardziej mnie raziły sceny ratunku w ostatniej chwili i gdy mogę znieść jeśli coś takiego się stanie raz lub dwa, to po raz 34. staje się to nudne i żałosne.
Ogólnie pomysł może nie był fatalny, choć mało sensowny i niezbyt realistyczny, ale wykonanie było TRAGICZNE.
Nie polecam

Jedyna recenzja tego filmu, jakiej potrzeba: http://www.youtube.com/watch?v=3nBEFSOt1AE