Póki co jeden z lepszych filmów '14 roku. Ciekawy i trzymający w napięciu. Liam Neeson świetnie
pasuje do tego typu ról i potrafi się w nich całkiem dobrze odnaleźć. Mimo oklepanego tematu nie
przynudza ani na chwilę. Polecam!
Było nieźle, ale muszę odjąć jeden punkt za motywację głównego bad guya, która była dokładnie żadna. Naprawdę można było wymyślić jakiś bardziej wiarygodny motyw, jak np. że tata mu wrzucił do szafy brudne skarpetki i dlatego to robi