wiec trudno jest mi ocenic Nostalgie jako ekranizacje. Jako film wywarl na mnie ogromne wrazenie. Wstyd sie przyznac, ale pod koniec plakalam jak bóbr ;pp Efekty, aktorstwo, samo przeslanie, scenografia i muzyka - wszystko idealnie sie dopelnialo. Wdlug mnie byl to naprawde wstrzasajacy obraz i trzymajaca w napieciu i wzruszajaca historia :)
ja sam jako facet przepłakałem połowe filmu a na koniec to już wogóle... Ogólnie nie znosze takich filmów. Pedofile, mordercy i inni zwyrodnialcy to rzeczy o których mam świadomość ale pokazywanie mi ich działalności zdecydowanie nie jest mi potrzebne. Momentami wstrząsający, cholernie wzruszający, a te dwie godziny nawet nie wiem kiedy minęły. 7,0 :)