... to jakieś nieporozumienie. Kategoria b/o sugerowałaby, że można pójść na film dajmy na to z trzylatkiem. Tymczasem jest tam naprawdę sporo scen mogących być dla dziecka przerażającymi. Żona musiała zasłaniać oczy naszej córce. Nie wiem kto ustala te kategorie, ale powinien chyba lepiej się do tego przyłożyć.
A film mocno średni, niestety (nie mam pojęcia skąd ta ocena na Fb).
wszystko zależy od wrażliwości dziecka. Generalnie to nie sugerowałabym się wytycznymi ale zdała na swoją intuicję jako rodzic
Przepraszam, ale czym mam się sugerować, skoro nie znam filmu. Trailer z tego co kojarzę nie zwiastuje tych strasznych obrazków.
hmm to dziwne bo byłam z siostrzenicami, co prawda 4 i 6 lat ale rechotały się jak opętane. Może rzeczywiście to kwestia wrażliwości na intensywne bodźce
Ten film dla młodszych dzieci jest straszny, szary i ponury. zwierzęta z czerwonymi oczami etc. Nie polecam. Moim zdaniem dno, nic śmiesznego w tym dziele nie widziałem.
Byłam dziś z córką na tym, niestety ale musiałam wyjść po max 30minutach, bo sceny były po prostu przerażające i córka nie chciała tego oglądać. Dla mnie duże rozczarowanie, sugerowałam sie zwiastunem, myślałam, że film bedzie piękny, magiczny. Niestety. Szkoda, że nie napisali, że film jest skierowany np. Dla Dzieci +7, bo na pewno nie jest dla najmłodszych.
100% podpisuje się pod tym negatywnym komentarzem.
ZDECYDOWANIE NIE POLECEM!!!!
5 latek pierwszy raz w kinie, przez połowę filmu przestraszony.
Owszem każde dziecko ma inną wrazliwość, ale....
Zwiastun wcale nie oddaje długich WIELU wielominutowych scen z potworami o czerwonych oczach, które TO sceny wcale nie kończa się rożładowaniem emocji na czymś pozytywnym. Nie. Nawet małe "prześłodkie" misie okazuja się złowrogie i kwiożercze.
Dziecko nie chce juz chodzic do kina.
Owszem film nie zawiera głupawych żartów, skierowanych dla dorosłych ma b dobry polski dubbuing oraz wizualnie jest prześliczny, ale to za mało jest zbyt straszny dla maluchów, dla 10+ latków moze byc juz za nudny. Wiec jest dla nikgo.
Poza tym fabuła dośc banalna i miejscami nudna.
Sprzedam tu świetnego linka dla rodziców: w google wpiszcie commonsensemedia.
Bardzo dobra strona pokazująca, czy można zabrać nasze pociechy do kina. Oczywiście dzieci są różne, ale warto tam zajrzeć przed filmem. Polecam.
Powyższy jest filmem 6+ i wydaję mi się to akuratne.
Ja byłam dzis z 3,5 latkiem i po 40 min zaczął płakać z przerażenia ... oczywiście wyszliśmy. Film bardzo piękny jeśli chodzi o kolory i przyrodę, jednak Totalnie NIE dla mniejszych dzieci!
Jakie dzieci howanie takie później dzieci zachowanie! Jak się bobo traktuje przez cały czas od urodzenia jak niewyklute piskle i jest się na jego każde miałknięcie i ZAKRYWA OCZĘTA przed całym światem żeby, O zgrozo nie doznało uszczerbku "na moralności" to się później ma efekty w postaci mazgai co się od mamusinej spódnicy okleić nie dają @:-(
co ty p.....sz człowieku? rozumiem że masz dzieci i od urodzenia je musztrujesz? a może ktoś ma dziecko z niepełnosprawnością, nadwrażliwe? pomijając już to, to zdecydowanie nie powinien być film b/o. a w ogóle ciekawe, że wyciągnąłeś temat sprzed 4 lat. to badziewie gdzieś jeszcze pokazują albo bardzo ci się nudzi.
Akurat w TV było emitowane i chciałem zaciągnąć języka cóż to za produkcjja. I tak czytając komentarze (a Twój wyświetla się jako jeden z "najciekawszych") trafiłem na ten lament. I faktycznie nieco z nudów, ale bardziej rozbawiony odpowiedzią NickAngel pokusiłem się o lekką kpinę. Ale w pełni zasadną. Najmłodszy już nie jestem, a wieloletnie doświadczenia i obserwacje przekonały mnie jecy obecnie potrafią być młodociani rodzice i do czego się posuwać w imię tzw. bezstresowego wychowania swoich pociech @:-) Prawie pod samym balkonem mam modny obecnie grodzony ogródek dla taki właśnie pędraków i ich opiekunów i szczególnie wiosną i latem zmuszony jestem godzinami wysłuchiwać przeraźliwych wrzasków zarówno jednych jak i drugich, a od czasu do czasu trafiają się brylantowe tyrady tych drugich między sobą. A niestety akustyka jest jak w amfiteatrze bo tak zaprojektował to "podwórko" jakiś idiotą. Dosłownie lepiej słychać po balkonach i mieszkaniach jak są otwarte drzwi czy okna niż na powierzchni gruntu, prawie zamknięta studnia jest i dokoła 10-cio piętrowe budynki.
proponuję te wynurzenia zostawić dla siebie lub do innego miejsca, bo tu są zupełnie niezasadne, wręcz żałosne. jak się nie zna czyjejś sytuacji to sobie można tak pisać. każde dziecko jest inne, ale psychika w danym wieku jest przystosowana albo nie do danych treści czy scen - i nie ma to kompletnie nic wspólnego z wychowaniem.