Haha, też miałem coś o tym napisać. W ubiegłym tygodniu byłem w kinie 2x i leciał ten zwiastun przed seansami ;)
zwiastun ? skrót fabuły :)) już wszystko wiadomo - nie ma co iść :D

Ale słuchajcie, przecież już sam tytuł zdradza fabułę. Nie byłabym taka surowa, przecież to film familijny, a nie thriller z zagadką kryminalną, wiadomo, że skończy się szczęśliwie, a cała sala kinowa będzie miała oczy pełne łez ze wzruszenia ;p

Tak masz rację, ale "czepiam" się samego zwiastunu w którym jest pokazane dokładnie wszystko. Każdy główny aspekt, a wystarczy je ciut rozwinąć w głowie (w familijnym filmie to nie ciężko ;) i mamy calusieńki film). Nawet zakończenie pokazane jakby nie mogli zostawić nieodpowiedzenia/zagadki.
Uważam zresztą,że to dotyczy dużej ilości filmów, gdzie pokazują albo najśmieszniejsze momenty albo większość akcji itp itd. Psuje się często trailerami film zamiast umiejętnie zachęcić i zaciekawić. Tyle :)

Właśnie klikam nieistniejący guzik 'Lubię Twoją wypowiedź" ;)
Miłego dnia :)

"lubię to" (btw czemu nie można lajkowac odpowiedzi? filmweb ogarnij się;)

Guzik to Ty masz w spodniach - tutaj jest przycisk ewentualnie klawisz. ;)

I płakałaś na tym trailerze?

dokładnie !!! pomyślałem to samo :)

Ja was nie rozumiem... Idziecie do kina i po co?? A potem piszecie ze nudy co po co w ogóle szliście ?

Akurat pies cały i zdrowy nie wrócił. Tylko był po przejściach. A w zapowiedzi na końcu jest z innego momentu filmu.