jednak płytki jak wszystkie Alieny. Początek obiecujący, akcja w porządku lecz scenariusz typowy na serial. Bez polotu i głębszego przesłania mimo, iż początek tak sugeruje.
Jak można ocenić film, który zaczyna się sceną, w której "idealny" android chodzi jak kaczka, która połknęła kij i na każde pytanie odpowiada z pięciosekundowym poślizgiem, a potem jeszcze gorzej?
Ten film jest tak nudny i głupi, że nie nie wiem po co tracę czas na pisanie o nim.
Pała.
Prometeusz był głupi, ale...
Jak ekipa kolonizacyjna może wejść na niezbadaną planetę ot tak ? Bez zabezpieczenia bez niczego.. Jakieś skafandry chociaż mogli sobie sprawić.
Na dodatek scena gdzie jedna bohaterka zamyka drugą z obcym i po chwili otwiera tą salą, chodzi z bronią i poślizgnęła się o krew - strasznie głupie.
Może pan Scott powinien pozostać przy kręceniu ckliwych Titanic'ów.
Po raz kolejny mamy jakiś stateczek w kosmosie. Łapiemy sygnał. Wysyłamy mniejszy stateczek. Ginie połowa załogi. Ojej trzeba się ewakuować. Ojej... za późno.
Co z imionami androidów? Ash, Bishop, Call, David - a tu nagle jakiś Walter?
Kupa nie...
Próba nakreślenia genezy obcego obdziera całą serię z gęstego klimatu , charyzmy a przede wszystkim z Enigmy , która to była "czarnym koniem" Obcego. Mam tu na myśli tylko i wyłącznie 1,2,3 część ponieważ obcy przebudzenie (4) to jak dla mnie również odrębna konwencja i podejście do tematu (humorystyczne zagrywki etc)...
więcejFilm jak dla mnie nie był pisany do końca z głową. Idiotyczne sceny, których według mnie nie powinno tam być. Aż przestaje się chcieć oglądać.
nie wiem ..może trochę przesadzę ale miałem wrażenie że aktorzy są zbędni w tym "filmie" wystarczyłby Michael Fassbender i ten film....panie Scott prosze przejść już na emeryturę...aż 1
Serio, miał być film o obcym, a samego obcego jest może z 5-6 scen, i to dość kiepskich, ale za to homo androidy są!
Po obejrzeniu 'Prometeusza' i 'Przymierza' przypomina mi się kwestia Sigourney Weaver: 'Did IQ’s drop sharply while I was away?' którą Ridley Scott powinien wziąć sobie do serca.
Jak w tytule - dla fanów jest to obowiązkowa pozycja. Jest trochę nieścislości, ale w innych czesciach tez to sie zdazało. Przymierze moze nie byc typowym filmem o Obcym. Jest to kontynuacja Prometeusza, w ktorym Obcy byli tylko dodatkiem. Jest to kontynuowane rowniez w tej odslonie, chociaz Obcy graja tu już wieksza...
więcejDziwi mnie fala pomyj wylewanych na ten film.Sam jestem fanem serii i to tylko serii Obcy, bo mieszanki obcy predator widziałem aczkolwiek uważam że ten wymysł powinien zakończyć się na komiksach.Fakt jest faktem że gdybym nie wiedział że to Scott reżyserował tą część to nie powiedział bym że to jego dzieło bo jakoś...
więcej