najlepsza? gratuluję gustu. jest strasznie mizerny na tle 3. i 4. cześci nie mowiąc już o 1.
Każda część ma swój urok (jedynka - tajemnica, trójka mistycyzm, czwórka - efekty wizualne) ale dwójka podoba mi się najbardziej. Jeden z lepszych sequelów w historii.
Na pewno lepsza od 3 gdzie animacje obcego były żałosne jak z lat 60 , i od czwartej części w której brakowało tego klimatu z części 1i2
Szczerze mówiąc 3 i 4 w porównaniu do 2 są słabe. Jedynka jest w innym klimacie, ale jak 2 super. Może mam takie zdanie, ponieważ byłem na 2 w kinie za małolata. Ale ogólnie jestem fanem całej serii.
pzdr.
3 pierwsze części Obcego są zajebiste, 4ka to totalne nieporozumienie. Jeżeli ty stawiasz 4 nad 2 to chyba z twoim gustem jest coś nie tak. Ja także najbardziej lubię Aliens.
Oglądałam dziś po raz kolejny i znowu się zachwycam tym, jaki to jest dobry film. Jestem chyba wyjątkiem, bo nie przepadam jakoś specjalnie za pierwszą częścią, ale dwójka jest genialna, klimat, akcja, postaci - wszystko super. I coś w tym jest, że mało robi się ostatnio takich filmów - inwestują bardziej w efekty, niż dobrą fabułę.
Ale (SPOILER do 3 części) nigdy nie mogłam zrozumieć, czemu na początku trójki zabili cały team Ripley? Cameron stworzył takie fajne postaci, Hicks to już w ogóle mistrzostwo, więc oglądając po raz pierwszy, cieszyłam się, że przeżyli we czwórkę, a tu taka głupia akcja na samym początku:(
Dużo na ten temat by pisać. W skrócie mogę powiedzieć ,że Cameron miał już gotowy scenariusz(a raczej szkic całej historii) na 3 część i chciał zająć się jej reżyserią. Jednakże najpierw miał w planach realizację drugiej części Terminatora. Studio Fox było niecierpliwe i zatrudnili inną osobę na stanowisko reżysera (który nie chciał kontynuować fabuły z bohaterami ,którzy przeżyli część drugą) i zdecydowano się zlecić napisanie scenariusza jakiemuś laikowi. Tyle w skrócie.
A jako ciekawostkę mogę dodać ,że James Cameron i Ridley Scott mieli w planach wyprodukowanie wspólnie 5-tej części Obcego. I kolejny raz studio wolało postawić na swoim wypuszczając Aliens Vs Predator (myśląc ,że zarobią więcej scalając dwa filmy w jedno uniwersum) zamiast postawić na produkt uznanych reżyserów.
W takim razie chyba wielka szkoda. Trzecia część jest niezła, ale jak dla mnie nie umywa się do dwójki (wiem, że to akurat kwestia gustu), więc szkoda, że kontynuacja autorstwa Camerona nigdy nie powstała.
A to, że zamiast 5 Obcego powstało Aliens vs Predator to już w ogóle masakra - z jednej strony po tych czterech częściach można byłoby to uznać za przeciaganie serii na siłę, ale Cameron i Scott mogliby zrobić kolejny niezły film.
A wszystko byłoby lepsze od AvsP :)
Trzecia część faktycznie zła nie jest i Fincher (jeden z moich ulubionych reżyserów) postawił w tym filmie podobnie jak Scott w jedynce, na klimat. Wyszło w miarę dobrze, ale mogło być zdecydowanie lepiej gdyby tylko kontynuowano fabułę z dwójki.
A między innymi tym --> http://www.youtube.com/watch?v=iusPorC4wZE
I tym ---> http://www.youtube.com/watch?v=CGE_h4jBBXc
Nie przesadzajmy nie jest ani o wiele dłuższa ani o wiele lepsza. Po prostu ma parę dodatkowych scen które nie zostały przedstawione w wersji kinowej :)
17 minut to dla mnie dużo i jest o wiele lepsza bo np. dodatkowe sceny lepiej budują napięcie.
Najlepsze są dla mnie 1 i 3 . Nie podoba mi się robienie z obcego łatwego do ustrzelenia robala.
A ja właśnie wolę bardziej w miarę równą walkę ( choć w 2 części i tak nie była równa) :)
2 część jest dobra i miło się ją ogląda, ale za arcydzieło to bym jej nie uznał :P.
Fabularnie nic ciekawego nie oferuje (choć są momenty, że człowiek się za głowę chwyta jak widzi co to scenarzysta sobie wymyślił), klimat pierwowzoru niemal całkowicie zatracony, postacie BEZNADZIEJNE - przerysowani żołnierze przez cały film nie mają nic ciekawego do powiedzenia i stanowią tylko humanoidalne tło dla głównej bohaterki. No właśnie, zapewne wielu nowe bohaterskie wcielenie Ripley się podoba... Ja tam cenię sobie raczej zdolność do podejmowania racjonalnych decyzji połączoną z odrobiną instynktu samozachowawczego.