PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=300636}

Obcy kontra Predator 2

AVPR: Aliens vs Predator - Requiem
2007
5,2 47 tys. ocen
5,2 10 1 46522
3,3 20 krytyków
Obcy kontra Predator 2
powrót do forum filmu Obcy kontra Predator 2

Właśnie wróciłem z kina. Oto moja opinia:

Klimat filmu - Dużo lepszy niż w części pierwszej. Początek jest świetny. Jak dla mnie to cała akcja w lesie była niemal idealna. Kanały i elektrownia - świetne. Na ulicy - nic specjalnego. Sklep z bronią i szpital - bardzo dobrze. Ocena: 8/10

Predalien - nie wiem czemu wszyscy tak na to najeżdżają, ja osobiście nic złego w jego wyglądzie nie zauważyłem. Składanie jaj metodą "usta - usta", może na pierwszy rzut oka wydawać się nie logiczne, ale jak się zastanowić, to przecież "pajączki"(nie pamiętam jak to się "naukowo" nazywa) przyczepiają się właśnie do twarzy i przez przełyk wpuszczają małego obcego do żołądka. Dlaczego w ten sposób nie miałyby być skladane jaja? Teoria trochę naciągana, ale zawsze jakaś jest. Tak czy inaczej, w tego typu filmach nie chodzi o to, żeby było logicznie(bo na ile logiczny jest kwas w ciele obcego?), tylko o to, żeby było dużo akcji i trupów. Oceny za Predaliena nie wystawiam. Musze się jeszcze bliżej przyjrzeć jego wyglądowi.

Fabuła - pomysł z dostarczycielem pizzy i szukaniem kluczyków w kanale był zły. Jeśli chodzi o pozostałych ludzi to na początku było przeciętnie, nic nadzwyczajnego. Z kolei Predator tropiący Obcych i zacierający ślady był jednym z mocniejszych punktów filmu, chociaż uważam, że sporo preszadzili z jego przewagą nad Obcymi. To było dosyć nierealistyczne. Jak na ironię, aż nazbyt realistyczna jest kwestia śmierci bohaterów. Ludzie giną niezależnie ile mają lat, jakiej są płci, czy są w ciąży etc. Poza tym nie mamy tu oklepanych schematów. Kto by przypuszczał, że dziewczyna jednego z głównych bohaterów zostanie zabita. Ja osobiście spodziewałem się, że na tamten świat poleci któryś z braci i będzie to miało miejsce na samym końcu filmu. Aha, byłbym zapomniał: Akcja "Hiroshima" była najbardziej realistyczna w tym wszystkim. Jak myślicie co G.W. Bush zrobiłby w takiej sytuacji? Znając jego to zrobiłby to co podpowiedziałby mu Bóg, czyli w praktyce skończyło by się na tym co w filmie. AMEN. Ocena: 6/10