ogladnalem Avp2.Ku***wa ile tam niedociagniec, najbardziej rozj***alo mnie jak szli do helikoptera ja pie***ole punkt z helikopterem zawsze usytuowany jest tak zeby mozna bylo pacjenta jak najszybciej wpie***olic z helikoptera na oddział a tu ku***wa szli jakimis zawijasami, hah predatoro-alien to jakis gumowy ludek a bynajmniej tak wygladal, predator i jego niebieska dezintegrujaca masc no ku***wa zenada,wlasciwie zastanawia mnie po ch***j ten z***eb dezintegrowal zwloki,dla niepoznaki? i tak tych skur***lcow bylo pełno! hah albo jak alien podpial sie do kobiety w ciazy i wpie***lil jej swoje malenstwa a te poje***nce wyskoczyly jak striptizerki z torrtu urodzinowego, haha no i sam prdeator i jego ciosy karate, albo jak sie wku***il na predatoro-aliena zrzucil ciuszki niczym van damme w krwawym sporcie i zaczal napi***dalac,ale faktem jest ze ma kur**wsko niewyjsciowy ryj! no i oczywiscie alien z predatorem musieli zabic sie nawzajem jak w pierwszej czesci bo rezyser byl tak glupi ze nie wiedzialby co zrobic z fabula gdyby zostawic predatora przy zyciu,ale moze to i dobrze bo wtedy moglo by to wyjsc glupiej niz jest teraz 5.5/10