Pierwsza część "Predatora" to solidne kino S-F, uwielbiam serię "Alien", ale pytam się: czemu i komu mają służyć takie bzdurne produkcje jak "Obcy kontra Predator"...? Może czas pomyśleć o "Darth Vader versus E.T." i to koniecznie w wersji 3D... :)
Na "jedynce" widocznie trochę zarobili, skoro zdecydowali się na nakręcenie sequela. Mam tylko nadzieję, że trzeciej części nie będzie.
Sam motyw Obcy vs Predator, jest o wiele starszy niż te filmy i sięga komiksów. Były też o tym gry komputerowe. Zarówno komiks jak i gry były bardzo dobre. Sam pomysł jest bardzo ciekawy i naprawdę nie rozumiem jak można było spartaczyć tak banalny i wdzięczny temat.
Komiks pamiętam, został wydany ok. 1997 roku. Gier też trochę powstało, więc można się było domyśleć, że ktoś w końcu nakręci film. Szkoda, że okazał się kompletną porażką.
Gry Aliens vs Predator 1, 2 to już legendarne gierki, z niesamowitym klimatem, nic nie przebije grania Marine, gdy mamy tylko czujnik ruchu a tak prawie nic nie widać, miodzio - świetny klimat niestety film to kaszana, o ile już pierwsza część była słaba, głównie przez to że akcja filmu dzieje się w teraźniejszości, zamiast tak jak w grze, to już dwójka to wielkie gniot, jak można było to spierdolić.. miałem co do serii spore nadzieje ale jak widać można zepsuć nawet tak dobrze zapowiadający się film. Teraz wychodzi aliens vs predator (3) - gra i z tego co wiem prezentuje się nieźle - to nie gra na postawie filmu na szczęście :)