Zero klimatu. Nigdy nie powiedziałbym, że to kontynuacja 'jedynki', bo ten film nawet do stóp jej nie dosięga.
2/10
też tak oceniłem, zero klimatu, ciemno i bezpłciowo. Ten film nie zasługuje by mieć jakiekolwiek powiązanie z Obcym tudzież Predatorem. Część pierwsza też nie była czymś wielkim ale ten shit jest niczym.
Potwierdzam, bardzo to bylo slabe, naprawde nie sadzilem ze mozna zrobic tak marny film majac do dyspozycji predatora i jeszcze alieny.
Odcinanie kupomow to naprawde delikatnie powiedziane.
Jezeli masz do obejzenia cokolwiek innego - polecam cokolwiek innego. Zreszta podobnie jak z czescia 1.
Jedynka też była szitem, z tym, że tamtego w ogóle nie dało się oglądać bo było nudne... Requiem potraktowałem czysto rozrywkowo i jakoś przełknąłem ten chłam ;)