gdyby nie avp to w grze nie można byłoby byc ksenomorfem ani predatorem, tylko nudnym
marines
Płacą nam Strause, za to że bronimy ich przed Predalienem, mają już dość codziennego targania mu laski.
Myślę, że ludzie nie krytykują AvP jako uniwersum, tylko koncepcje, jakość wykonania, w jakiej nam to przedstawiono na dużym ekranie.
Walkę Obcych i Predatorów zasugerowano już w 1990 roku w jednej z końcowych scen "Predatora 2" (wśród trofeów Łowców była czaszka Aliena). Temat podchwycono i pojawiły się komiksy oraz dwie gry PC (z 1999 i 2001). Filmy zaś powstały parę lat później.
Cezarywi pomyłka gdyby nie Stan Winston to nie było by predzia ; )
a seria avp filmowa była planowana 2000 jak mię pamięć nie myli tylko nie wystartowała tylko dla tego że to byłby za trudny film zrobić. Połączyć dwóch drapieżnych kosmitów bestię i myśliwego, ale znając życie jakieś pierdoły się za to wzięły i mamy placek.
O nie jakby nie było Obcego to na statku Preda w drugiej cześći i trzeciej nie byłoby jego czaszek i by fabuła poszła....no wiadmomo gdzie