Ogólnie film godny polecenia, fajny, wciągający, chociaż pierwsza część filmu troszkę nudnawa. W
ostateczności dałem 8.
Cóż, bardzo mi się podobało usytuowanie w czasie, przez to film nabrał klimatu. Początek był
zachęcający, właściwie to wciągnął mnie na tyle, że siedziałam i czasem mruczałam pod nosem
"wow" albo "dobry motyw", jednak im dalej, tym gorzej... Fabuła stawała się przewidywalna, teksty
na temat duchów oraz demonów...
Ktoś mi może powiedzieć o co chodziło z tą lalką? bo jak dla mnie był to wątek całkiem bez sensu...
film ogólnie mało straszny, praktycznie w ogóle, dosyć nudny
Przyjemnie jest obejrzeć od czasu do czasu nowy horror który jest horrorem typu: nic....nic..... JEB ! z za rogu, a nie kolejnym gore. Tematyka również jak najbardziej należy do tych które powinny straszyć czyli niezastąpione duchy/demony. Jednak mimo że dobry i naprawdę można się wielokrotnie przestraszyć to film nie...
więcej
bardzo przeciętny film jak dla mnie, do połowy nic się nie dzieje. Mało oryginalny - trochę w nim
Amityville, trochę z Egzorcyzmów.
Dlaczego wszystkie horrory są takie nudne?
Na prawdę rzadko zdarzał się moment by mnie to zaciekawiło. Ogólnie nie było straszne <a powinno>, nie pogardziłabym jakimś jumpscare'm. W niektórych momentach czułam sie jakbym znowu ogladała Paranormal Activity.
nie wierzcie, że to historia oparta na faktach...
Przypomnijcie sobie co działo się swego czasu wokół "Blair Witch Project"...
Bardzo nudny, nie jest nawet straszny. Gdy Carolyn unosiła się na krześle w kinie popłakałam się ze śmiechu. Dla mnie bardziej komedia, nie polecam.
Witam,
Nie jestem fanem horrorów ze względu na fakt, że 90% filmów z tego gatunku leży i kwiczy pod
względem fabuły, a scenariusze wyglądają tak jakby były napisane przez bande 12 latków ( bez
urazy). Więc zwracam się do Was z pytaniem jak wygląda sytuacja w tym filmie? Opinie są skrajnie
podzielone, ale w paru...
(Ile z tego to prawda oceńcie sami)
ANNABELLE
W 1970 roku matka nabyła antyczną Raggedy Ann Doll z skelpu hobbystycznego. Lalka była prezentem urodzinowym dla jej córki Donny, która przygotowywała się do zakończenia roku i studiowania pielęgniarstwa, mieszkała wtedy w małym mieszkaniu ze swoją współlokatorką...
polećcie mi proszę, coś i dobrego i strasznego:) Nadmieniam, że masę już oglądałam. Te w stylu Obecność są u mnie na topie.
Oglądanie tego filmu dostarczyło mi wrażeń jakich nie dał mi jeszcze absolutnie żaden film. Co
jednak najzabawniejsze, nie jest to zasługa bardzo dobrego skądinąd filmu a okoliczności w
jakich był oglądany.
Mogę śmiało, z ręką na sercu powiedzieć że po prostu nie mogło być lepiej.
Postanowiliśmy ze znajomymi...
Obejrzałem właśnie "Obecność". Jak dla mnie film pierwsza klasa, gustuję w tego typu gatunkach. Mógłby ktoś polecić coś podobnego? Duchy, demony, opętania, tajemnicze i niewyjaśnione zjawiska, nawiedzone domy, jakieś opuszczone szpitale psychiatryczne < to jest to, co najbardziej lubię. Rocznikowo obojętnie, jednak...
więcej