ruda siostrzyka dobrze ogarnięta ale brat do dupy. Zero pomocy. We dwójke by wygrali ;)
Nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale mnie postać dorosłego brata denerwowała. Może nie pasował mi do tej roli.
SPOILEREK Brat nieogarnięty, fakt. Ale z kolei uważam, że gdyby siostra go posłuchała, gdy byli na zewnątrz domu i widzieli siebie stojących przed lustrem (co było trikiem jak braciszek słusznie zauważył) i zostaliby tam, to by wygrali ;-)