z niezwykłym sarkazmem i dzikim poczuciem humorem zrobiony "poetycki" paradokument. Tą odległa planetą być może jest nasza Ziemia...odlegą? -bo nie potrafimy o nią zadbać i na swój sposób jej okiełznać. Herzog mówi również o "nieudanych wakacjach ludzkości" poza naszą planetą...science fiction fantasy...hahaha...