niezbyt się można uśmiać, jedyne dobre w tym filmie to obsada, Frazer, Buscemi i Sandler,
Niektóre sceny są śmieszne, np tekst o Lemmym jest genialny:
-Kto by wygrał pojedynek zapaśniczy między Lemmy'm a Bogiem??
-nie wiem... Bóg
-WRONG!!! Lemmy jest bogiem!
trochę śmiesznych rzeczy tam jest chociaż to film mocno średni za tekst o Lemmy'm, dąłem 5/10, tak by było 4/10.