nie rozumiem dlaczego ocena tego filmu jest aż tak niska. są pewne sprzeczności, niedociągnięcia itp ale sama historia i generalnie fabuła jest dobra. i nie ma co spłycać tego do ekologii (bo już czytałem tutaj opinie o lewackich ideologiach), bo przekaz jest uniwersalny i równie dobrze można nawiązać do sekt albo dziesiątek innych organizacji.
strasznie błachy wyszedł w sumie film. Nawet faktycznie ideologia nie ma tu nic do rzeczy, bo ta sekta strasznie randomowa się okazała i bardzo na siłę mordowała, właściwie nie wiadomo po co, chyba tylko po to, by widz nie miał wątpliwości, że są źli.
No i ten przyspieszony finał, gdzie jakby dali Mazzy normalny prysznic i odstawili do starego, to przynajmniej przychylności córki by nie stracili, a nie było w ogóle powodów do pośpiechu.
sprawnie zrealizowany, ale dość randomowy film. Nie zasługuje na tak niską ocenę.