Ojciec chrzestny

The Godfather
1972
8,6 574 tys. ocen
8,6 10 1 574258
9,1 75 krytyków
Ojciec chrzestny
powrót do forum filmu Ojciec chrzestny

Naprawdę nie wiem, czemu on stoi tak wysoko w rankingu, 2 miejsce, myślałam, że to jest czegoś warte. Jednak bardzo się myliłam. Nie mam nic przeciwko filmom tego typu, ale ten... Może niektórzy uważają, że niezły, ale nie ja. Szczególnie, iż myślę, że jego czasu świetności przeminęły bezpowrotnie.
To jakaś porażka, wątek główny w ogóle nie wypalił (o ile jakiś GŁÓWNY w ogóle był!). Film trwa bardzo długo, jeden z najdłuższych jakie oglądałam, ale jest tam pełno niepotrzebnych scen, które nic nie wnoszą, tylko... tu pozwolę sobie na określenie - "zanudzają".
Według mnie, jest wiele innych filmów, które są lepsze od tego. Nie mogę zrozumieć skąd to 2 miejsce ;/ Najwyraźniej, inni dostrzegają w tym filmie coś, czego niestety ja nie potrafię.
Dla mnie to jest masakra i nie podoba mi się i nikomu nie polecam, a jeśli już, to tylko tym, którzy nie widzieli, a są zbulwersowani tą treścią powyżej.

użytkownik usunięty
dodsab

Nie mam 12 lat.

to ile? 14?

ocenił(a) film na 9

I tak nie oceniła tego filmu, a swoimi pseudointelektualnymi wypowiedziami doprowadziła tylko do oburzenia innych użytkowników. ''Szczególnie, iż myślę, że jego czasu świetności przeminęły bezpowrotnie.'' Widocznie oczekiwała w tym filmie (tutaj warto przypomnieć z ekranizacja z 1972 roku) seksu, wybuchów, pościgów, tandetnej historii miłosnej i fabuły podanej jak na tacy.
"To jakaś porażka, wątek główny w ogóle nie wypalił (o ile jakiś GŁÓWNY w ogóle był!)" Z tego zdania wnioskuje że nawet nie wiesz o czym ten film był.
Malkontenctwo tej dziewczyny aż boli.

ocenił(a) film na 9
krrrank

Nie zgodzę się z Wami całkowicie. Dziewczyna, co widać po ocenach jakie daje - wpisuje się idealnie w schemat portalu jakim jest Filmweb, inaczej - spełnia jego sens, istotę.

Ogląda film po czym daje mu swoją ocenę - nie kierując się jak większość tutaj baranim stadnym odruchem.

Waszym, naszym prawem jest mieć inne zdanie - jadąc po niej jak wyżej, zarzucając brak dojrzałości - zachowujecie się gorzej niż rozwydrzony bachor.

To tylko (aż!) portal filmowy, pozwólcie mieć innym swoje zdanie. Nie zgadzam się z Nią - jasne. Ale i tak wolę ją niż trolla, który daje filmowi 10 a zasypia na 20 minucie filmu, no ale przecież tak wypad, klasyk, budujemy pozytywny wizerunek, ech ten internet - co on z nami zrobił ;)

użytkownik usunięty
marcintomala22

Dzięki, zakładając ten temat z negatywną opinią, wiedziałam, że mnóstwo ludzi się "rzuci na mnie".

ocenił(a) film na 8
marcintomala22

Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Dlaczego tak najeżdżacie na dziewczynę? To jej zdanie, jej opinia, poparła argumentami, nie obraziła nikogo, a więc o co chodzi? To Wy zachowujecie się jak gimnazjaliści i nie dlatego, że odpowiadacie i bronicie filmu, a dlatego, że krytykujecie osobę, która dała inną ocenę niż Wy. Nie uderza się w człowieka tylko dlatego, że ma inne poglądy.

No i dla jasności, również uważam ten film za świetny.

użytkownik usunięty
daggg

Może trochę przesadziłam... Może powinnam mu (filmowi) dać 3. Sama nie wiem. Tam tylko ciągle: Mafia, mafia, krew, mafia, przekręty jakieś, zabójstwa. A już największą masakrą był koniec filmu - wszyscy zostali zabici - świetnie...

Nie dziwię się, że nie rozumiesz a przede wszystkim nie czujesz tego filmu. Wątek główny był obecny w całym filmie skoro tego nie dostrzegłaś za przeproszeniem i aby Cię nie urazić za mądry jest ten film dla Ciebie. Wg mnie "Ojciec Chrzestny" to perełka, brylant wśród filmów. Ale jak pisałam trzeba czuć ten film a nie tylko głupio oglądać.

to nie kino dla kobiet, za młoda jesteś by je zrozumieć

użytkownik usunięty
taksido

To nie jest kino dla kobiet? Czy ja wiem... A to, że za młoda - z pewnością. Ale nie wiem, czy się kiedykolwiek zdobędę, żeby to oglądnąć ponownie.

użytkownik usunięty

Ludzie są w stanie zrozumieć krytykę, ale jak bardzo trzeba było nie zrozumieć tego filmu aby ocenić go na 2?

ocenił(a) film na 10

Przedstaw mi proszę sceny, które nic nie wnoszą. Nie podałaś żadnego konkretnego argumentu, napisałaś tylko ogólnikowo w stylu "pewne sceny nic nie wnoszą, zanudzają". Podaj coś konkretnego, żebyśmy mogli traktować cię poważnie.

użytkownik usunięty
miko1356

Nie pamiętam dokładnie, oglądałam to już jakiś czas temu, ale jedna z pierwszych scen - wesele trwała dość długo, ciągnęła się, a można było ją bezproblemowo skrócić. Nie wiem, czy to jest dobry przykład, ale wtedy pierwszy raz pomyślałam o tym filmie jak o czymś beznadziejnym.
Na początku byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego filmu, mój starszy brat wnioskując z miny niezbyt. I obojgu nam "Ojciec" nie spodobał się, więc nie wiem, czy to tylko dlatego, że jestem za młoda (JAK TO WIĘKSZOŚĆ NIEMILE SIĘ WYPOWIADA), bo brat już dawno jest pełnoletni i uważa tak samo jak ja. Zresztą, wiele osób też tak sądzi, więc (tu kieruję się już do wszystkich krytykujących mój post) powinniście traktować mnie poważnie, bo forum to forum, nie istnieje tylko po to, żeby dawać pozytywne opinie. Bo ciekawa jestem, - osoba mająca załóżmy ok. 50 lat, założyła podobny wątek do mojego i co byście jej powiedzieli wtedy.

ocenił(a) film na 10

Scena wesela służy w tym filmie jako ekspozycja. Przedstawia nam postacie, z których większość będzie nam towarzyszyć przez cały film. Dowiadujemy się jak ważny jest szacunek dla Dona Vito, poznajemy Michaela Corleone jako bohatera wojennego, zanim staje się potworem jakim jest pod koniec pierwszej części i przez cały drugi film. Możemy odnieść się też do postaci Kay Adams, do jej stosunku do Michaela na weselu, a w późniejszej części filmu. Już na weselu zauważamy kontrast między porywczym i brutalny Sonny'm, a spokojnym i prawie bezkonfliktowym consigliere Tomem Hagenem. Poznajemy ostatecznie Johnny'ego Fontane, którego historia jest głównym wątkiem kolejnej sceny w filmie, sceny która przedstawia nam jak działa rodzina Corleone. No i jest jeszcze Luca Brasi, ta mroczniejsza i bardziej krwawa strona rodziny. Nie poznajemy jednak jakimi postaciami są pan i pani młoda - Connie Corleone i Carlo Rizzi, na to jest miejsce w dalszej części filmu. Więc jak mam nadzieję zauważyłaś, w tej scenie nie ma nic niepotrzebnego, każda minuta wnosi coś do filmu.
Wiek to nie wyznacznik dojrzałości, ja sam tylko 15 wiosen mam za sobą i czy mogę śmiało powiedzieć, że w 100% zrozumiałem film? No cóż, nie. Jednak interpretuję go w taki sposób jaki ja jestem w stanie zrozumieć, na podstawie moich przeżyć życiowych i kodeksu moralnego. Czy mogę uznać się za osobę dojrzałą? Czy każda dorosła osoba może powiedzieć, że jest człowiekiem dojrzałym? Niezależnie czy ktoś ma lat 14, 20 czy 50, nie ważne czy ktoś uważa że zna się na sztuce czy nie. Na forum ważne jest to czy zrozumiałeś przesłanie filmu i czy możesz przedstawić dobre argumenty, które obronią twoją krytykę.Twoje dotychczasowe argumenty to:
1. Niektóre sceny nic nie wnoszą, zanudzają (jak dotąd żadnych sensownych przykładów)
2. Nie ma głównego wątku (??? Wszyscy czekają na rozwinięcie tego argumentu)
3. Film jest nudny i tylko jakiś dziad jest (.......)
4. Lista Schindlera miała budujące zakończenie, tu wszyscy giną na końcu (Wszyscy? Masz na myśli donów? A co z jedną z najbardziej pamiętnych końcowych scen w historii kina?)
Jeśli nie rozwiniesz tego, co masz na myśli, nikt nie będzie cię tu traktował poważnie. Oczekuję jakiejś obrony z twojej strony tym razem.

ocenił(a) film na 10
dawids266

Zgadzam się z kolegą davids266 każda scena filmu jest kluczowa. Ten film to nie tylko świetne kreacje Pacino, Brando ale także innych aktorów,a muzyka Rotha jest genialna. Film to perełka, z przesłaniem, jak pisano w postach wyżej. NIe można twierdzić, ze w film jest za długi i z tego powodu nudny. Lord of the rings też jest długo się ciągnie fabuła ale czy z tego podowu jest nudnawy? nie każda scena wnosi coś do filmu, a gdyby chciano jak najdokładniej zoobrazować ksiazkę, to film powinien trwac jeszcze dodatkowe 10h lub wiecej. Takie filmy jak Ojciec Chrzestny są skierowane do specyficznej grupy odbiorców. i za przeproszeniem taka 14 latka jak Paulina98l nie jeste w stanie pojąć prawdziwego przesłania.

Moim zdaniem wiek tu nie ma znaczenia.
Ja jako gówniarz stałem w drzwiach pokoju, przez cały czas filmu, żeby nikt mnie nie usłyszał i nie opieprzył.
Jak się film skończył to jeszcze z godzinę leżałem w łóżku fascynując się filmem.

Tu nie chodzi o wiek, tu chodzi o podejście "ęą, jestem taka alternatywna, ja to mogę mieć swoję zdanie,
muszę pokazać że jestem ekspertem bo widziałam już tyle ambitnych filmów, a ten kolega co chodzi już do
III klasy gimnazjum powiedział mi, że takie filmy są na niskim poziomie, ponieważ są takie mainstreamowe"

ocenił(a) film na 10

ja pitole ale wstyd... jak nie wiesz co sie dzieje na ekranie to popatrz na trawe za oknem.

ocenił(a) film na 10

To z powodu że w tzw. starych filmach wszystko jest za wolne i w ciągu pierwszych 10 sekund nikt nikogo nie przekręca przez maszynkę do mięsa, a często wręcz nima tam żadnej krwi!. To jest kompletnie do d ... i ja też jak się nudzę to oglądam sobie kolejną "Piłę", a jak zapragnę cóś z filozofii to TV Trwam. Bo cały swiat poza tym jest skrzywiony, zdradzony, wyprzedany, ukradziony i jako Prawdziwa Polka nie chcem mieć nic z nim wspólnego,(z takimi fimami bez Boga,.Ae muszem).

użytkownik usunięty
roxana33

Wybacz, ale nie do końca rozumiem twoją wypowiedź.

ocenił(a) film na 10

Głupi dzieciak... Nie znasz się nie komentuj to jest klasyk !

użytkownik usunięty
Nacoto37

Będę komentować specjalnie dla Ciebie.
To forum i mogę pisać o opinii pozytywnej i negatywnej, a Ty możesz powiedzieć, że się z tym nie zgadzasz, jak chcesz to podać jakieś przykłady, a nie przezywać mnie.

ocenił(a) film na 10

"przezywać" - muszę przyznać, że "zatkało mnie ruskie kakao"
Następnym razem zanim zdobędziesz się żeby zobaczyć film tego pokroju, polecam sprawdzić na okładce próg wieku odbiorcy (takie małe czerwone kółeczko z liczbą) W przypadku "Ojca" to chyba było 18 lat. Nestety oglądając ten film tak wcześnie bezpowrotnie straciłaś jakąkolwiek mozliwość żeby Ci się podobał. Proszę nie próbuj mnie przekonać, że czujesz się juz dorosła lub masz tak dojrzały światopogląd, że sie mylę. Szkoda, może gdybyś nieco się wstrzymała ominęły by Cię te wszystkie przykre komentarze na forum i nie odważyła byś się na taką ocenę, dodatkowo popartą "takimi" argumentami.

ocenił(a) film na 10

Troll

użytkownik usunięty
OWNINGALL

Nie troll, tylko nastolatka.

ocenił(a) film na 10

Może być nastolatką - ale ta jest pusta.

ocenił(a) film na 10

Jeżeli na avatarze to ty to się nie dziwie iz film ci sie nie widzi.. jestes po prostu dzieciak i nie rozumiesz tego filmu (nie mam na celu obrażenia Ciebie)

Dziewczyna ma rację w 100% dla mnie 1/10

ocenił(a) film na 9

Kiedyś w podobnym wieku co ty miałem identyczne zdanie, ale z upływem czasu i w miarę wyrabiania gustu filmowego zdanie się zmienia. Prognozuję ci na 95%, że kiedyś o 180 stopni zmienisz zdanie.

użytkownik usunięty

Twoja wiarygodność spadła do zera po stwierdzeniu, że nie masz nic przeciwko "takim filmom", ale ten jest do bani. Co innego, gdybyś napisała, że nie trawisz takiej tematyki.

ocenił(a) film na 1

Przeciętny. Słaba rola Paczinowskiego

użytkownik usunięty
Supernatural

Taa, film mniej więcej tak przeciętny, jak reprezentacja Hiszpanii w piłce nożnej. OWNINGALL, tutaj masz przykład przeciętnego trolla filmwebowego.

A pod nim przykład dokarmiacza :)

jesteś za młoda na Ojca chrzestnego, widać to po twoim zdjęciu jak dorośniesz to docenisz ten film

ocenił(a) film na 9

To nie jest film dla Ciebie. Wymaga trochę myślenia (bez urazy), a nie tylko tego, że ma być ciągła akcja, bo "jest nudno". Może jak dorośniesz to ocenisz go inaczej.

chop

Ten temat jest idealnym dowodem przeciw wiarygodności tego w gruncie rzeczy fajnego i dobrego portalu. Trudno, co poradzisz na to.

Można zamknąć temat.
http://www.imdb.com/title/tt0068646/
http://www.metacritic.com/movie/the-godfather
http://www.rottentomatoes.com/m/godfather/

ocenił(a) film na 10

kuzwa masakra. avatar 9/10, ojciec chrzestny 2/10

ocenił(a) film na 1
MCL99

te mondrala nie mondrzyj sie

ocenił(a) film na 10
Supernatural

te analfabeta wal się

użytkownik usunięty
MCL99

Oj ludzie niestety powszechny problem tutaj jest taki że ludzie dają ocenę filmowi często go nie oglądając albo oglądając polowe
najczęściej dają ocenę wysoką albo niską wbrew własnym przekonaniom tzn nie chcą obrazić większości albo bardziej żeby ta większość go nie pożarła żywcem a film ma wysoką ocenę to i ja mu dam 10 lub 9 to samo jest w drugą stronę piszecie o argumentach no racja założyciel tematu się nie wysilił ale nawet jeśli by to zrobił i tak by to nic nie dało.

ocenił(a) film na 9

Za wysoka ocena? Ja się zdziwiłem, że jest poniżej 9.

ocenił(a) film na 10

@Paula98i: myślę, że jesteś jeszcze za młoda (i myślę, że zbyt niedojrzała - jeśli Ciebie uraziłem tym stwierdzeniem to przepraszam, ale tak niestety jest) na ocenę tego filmu. Zobaczysz, że jak wrócisz do niego za kilkanaście lat będziesz miała zupełnie inne odczucia.
Ja oglądałem Ojca Chrzestnego kiedy byłem bardzo młody. Wtedy również nie przypadł mi on do gustu. Miałem wobec tego filmu zupełnie inne oczekiwania. Kilka lat temu oglądałem całą trylogię raz jeszcze. Zupełnie inny odbiór. Filmy, szczególnie pierwsza część, są po prostu wybitne. Składa się na to wiele czynników: fabuła, gra aktorska, muzyka, klimat, dialogi (szczególnie mafiozów). Jest to jeden z najwybitniejszych filmów w historii kina. Obecnie nie "kręci" się już takich filmów, a wspomniana przez Ciebie "Lista Szindlera", choć całkiem niezła, nie może równać się z Ojcem.
Powróć do filmu za kilkanaście lat, a gwarantuje Ci, że zmienisz zdanie !

Avatar na pewno lepszy -,-

widzę, że już piątą stronę zapisaliście komentami. Boshe o czym wy w ogóle dyskutujecie. Powiem Wam jedno, przestańcie karmić trolla :D

ocenił(a) film na 10

ech dziewczynko.. trudno tu napisac komentarz, ktory okreslalby to co napisalas, nie urazajac przy tym Cb lub chociazby Twojej inteligencji.. mysle, ze Twoja ocena za ojca chrzestnego i Twoj komentarz sa wystarczajaca laurka -,-
pozdrawiam

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Ciągnij

ocenił(a) film na 10

Tak to jest kiedy najpierw się ogląda film bez uprzedniego przeczytania książki.

Widzę, że autorka tematu jest podobna do mnie, też chciałem obejrzeć ten film ale bałem się że tylko na pokaz robią z tego filmu arcydzieło bo jest jakby podstawą innych o wiele lepszych. The Blair Witch Project także oglądałem i tak samo dziwnie się po nim czulem ale nie źle ;) a co sądzisz o filmie Forrest Gump?

ocenił(a) film na 10

Wy się dalej z tą gimbuską spieracie?