Ten film jest "Magiczny"...
Obejrzałem go, po wcześniejszym obejrzeniu sceny, w której Layla stepuje w rytm świetnej
piosenki Moonchild wykonanej przez zespół King Crimson. Ściągnąłem ten film praktycznie
tylko dla tej sceny... Ale cały jest genialny. A ta scena.. Podczas oglądania filmu cofnąłem
pare razy i obejrzałem ją ze 3 razy. Caly film ma ten swój klimat.. Ktoś gdzieś pisał że jest
nudny. Bzdura. Pomimo wielu przeciągających się scen, mnie ten film nie nudził. Naprawdę
wspaniałe dzieło. 10/10 i do ulubionych :)
Muszę jeszcze dodać.. że ten film byłby wyżej oceniany gdyby nie klasyczny Happy End. :)
Jakby np... samochód potrącił Billy'ego gdy ten już szedł z gorącą czekoladą do Layly : )
Nie, nie sadysta właśnie. Po prostu złym wyjściem dla mnie było zakończenie takiego filmu akurat happy endem. To zakończenie było... dziwne. Zaskoczyło mnie. Ale jak widać na filmwebie, niestety wysokiego miejsca nawet nie zajmuje. A takie zakończenie bardziej by zapadało w pamięć.. Ale moim zdaniem i tak ten film jest genialny. Dlatego dałem 10/10 i do ulubionych :)
Właśnie ten happy end, był takim miłym i, przyznajcie, niespodziewanym zakończeniem. Miałem zamiar dać filmowi 8, ale dzięki końcówce zmieniłem zdanie i przyznałem mu jednak 9.
Dokladnie, bardziej zaskakujace bylo takie zakonczenie, bo nie ukrywajmy, wiekszosc dramatow nauczyla widzow przejmujacych, smutnych, niekiedy patetycznych finalow. Wydaje mi sie, ze to byl bardzo celowy zabieg Gallo - po wielkiej, swietnie skonstruowanej scenie w klubie, kiedy to widz "szykuje sie do wyjscia", majac juz w glowie pierwsze refleksje, rezyser serwuje nam takie wlasnie "ciastko w ksztalcie serica" - slodkie i podnoszace na duchu zakonczenie, jakby odstajace od dramatycznej reszty. I moze to ciastko wlasnie bylo trudne do przelkniecia dla co bardziej ortodoksyjnych krytykow. Szkoda, bo film w calosci jest swietny, o fantastycznej sciezce dzwiekowej juz nie wspominajac.
To piękne, że pośród brudnych budynków, parkingów, chodników Buffalo bohater odnalazł swoje szczęście. Takie filmy napawają wiarą i optymizmem.