Mam prośbę czy ktoś mi może wytłumaczyć o co w tym filmie chodzi?
Oglądałem różne zawiłe i zakręcone filmy, no ale ten przebija wszystkie. Bohater Tien zostaje prawie zakatowany, wykradają go jego "kumple" ma się zemścić... co to za koleś ten kruk, dlaczego on walczy z nim na końcu... oglądałem ten film dwa razy i...
Pominę fabułę płaską jak tajska dziewczyna i równie niezrozumiałą, abdurd i groteskowość kolejnych scen - nie o to chodzi przecież w tym gatunku.
Niestety film nie broni się nawet tym czy powinien - oszałamiającą choreografią walką wręcz, tych jest tu za mało i są momentami zbyt przesadzone aby nie odstraszyć mniej...
[SPOJLER] Na 15 minut przed końcem myślałem, że dam 3/10, ale przy tym ogromie głupoty jakiej mieliśmy natężenie w końcówce to jednak wydaje mi się to za wysoką oceną. No normalnie zniszczyło mnie to. Koleś stoi na kamieniu, wszyscy go widzą, on widzi tą swoją pannę i w bezruchu pozwala ją zabrać do tego kolesia i...
Strasznie nudny, oglądałem jakbym to robił za kare, niedorozwinięty taj który chyba miał być śmieszny ale nie wyszło i do tego ten potworny tajski taniec, już chyba polski folklor jest ciekawszy. Oby nie wpadli na pomysł robienia 4 części. W kategorii kina kopanego prym wiodą nadal ong-bak 1 i undisputed 2 i 3.
Aczkolwiek inny od dwojki co nie znaczy ze gorszy. Jak dla mnie za malo walk a za duzo opowiadania. Ale generalnie warto go obejzec. Czy zauwazyliscie kto gra krola z ktorym Thien walczy na koncu? To Dun Chupong ktory gra w innym tajskim filmie bodajze Dynamite Warrior. Chlopak ma tez niezle umiejetnosci i niezle...
Dla tych co jeszcze nie widzieli, zwiastun na youtubie, warto zobaczyć film dobry jest,
polecam wszyskim fanom, tego typu filmów. Zwiastun zapowiada dobre kino, chociaż film
nie na każde oko!, trzeba lubić ten rodzaj, niebawem na http://filmograj.pl
Zwiastun - http://www.youtube.com/watch?v=MSwj2EjsVOY
Jestem świeżo po seansie i niestety jestem bardzo zawiedziony. To już nie to samo co 1 czy 2 czesc... nijaka fabuła, efekty walki na gorszym poziomie, wprowadzenie bajkowych wątków (klątwy itp), nie stety produkcja 3 częsci nie postarała się...
Jedynka i nawet dwojka super,ta mega kicha! Zero tajskiego boksu,wogole bardzo malo walk,durna fabyla fantasy,omijac!
Straszna kicha , żeby tak spartaczyć taki tytuł . Moja ocena 1/10 czyli nieporozumienie .
Pierwsza część Ong Bak była super , druga średnia , ale to gówno to chyba nakręcili z musu . Obyśmy nie doczekali kontynuacji tego badziewia . Chyba najgorszy film roku .
Pierwszy raz dałem filmowi 2/10. Sorry ale wytrzymałem tylko 40 minut i wyłączyłem. Co to ma być? To na pewno nie Ong Bak chociaż można to wyjaśnic taką koncepcją scenarzysty i reżysera albo chęcią zbicia kasy poprzez dobre dwie piewsze części. No cóż nie udąło się ale tk to już jest z kontynuacjami. Nie wiem co jest...
więcejBoli. Boli oglądanie tego filmu. Jedynka była rewelacyjna, dwójka gorsza, ale miała swoje momenty. Część trzecia w ogóle nie powinna się była wydarzyć. Nie potrafię tego traktować nawet w kategoriach tajskiej baśni, bo to jest po prostu syf a nie bajka :] Dałem 3/10 ze względu na kilka fajnych motywów i ogromny...
...niż wymyślać tak durną, trzecią część. Nie wiem w ogóle o co chodziło w tym filmie. Motyw rozwałki wszystkich powierzchni swoim przeciwnikiem ściągnięty z Matrixa. Po walce zakończoną odcięciem głowy, która na dodatek prowadziła jeszcze jakąś konwersacje, wyłączyłem film. 3/10 bezapelacyjnie. A nie ,,1" bądź ,,2"...
więcej...jedynka świetna,dwójke od jedynki dzieli już wielki rów,a trójke od jedynki przepaść!To wszystko idzie w złym kierunku,przecież esencją jedynki,to co tak wielu urzekło w tym filmie byla prosta fabula i niekonwencjonalne,świetne walki,ciosy,uderzenia które utkwiły w pamięci,a z kolejnych częsci robi się jakaś baśń z...
więcej
Wyjechac do Tajlandii i trenowac pod okiem Tonego... heh :)
Film gorszy od poprzednich czesci, ale nude wynagradzaja ostatnie sceny walki- mistrzostwo swiata. Facet jest F-E-N-O-M-E-N-A-L-N-Y
Reszta sie chowa
...takich filmów nie oglada sie dla fabuły, tylko dla samych walk, fakt ze we wczesniejszych czesciach mozna było załatać dziury miedzy walkami jakąs tam fabuła, ale jakoś szczególnie nie przywiazałem do niej uwagi, nie jest to ambitny film wiec nie widze sensu doszukiwania sie oewj fabuly.
Mam tak samo ze Scott'em...