PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=434429}

Opór

Defiance
2008
6,5 35 tys. ocen
6,5 10 1 34586
5,1 7 krytyków
Opór
powrót do forum filmu Opór

Filmu nie oglądałem, ale przeczytałem wystarczająco dużo o Bielskich, żeby wystawić taką ocenę. Film jest kłamstwem historycznym i w najmniejszym stopniu nie jest wart obejrzenia.

olszass

wiecie co? nie rozumiem was. po co oglądacie, skoro wiecie, że to hollywoodzka papka? przykro mi, ale amerykanie nigdy nie nakręca czegoś zgodnego z prawdą historyczną. ten film to rozrywka. ma tylko w pewnym stopniu naświetlic sytuację. chcę obejrzeć coś w pełni autentycznego- włączam dokument.
a czemu nie kręci sie filmów o AK? czemu nie kręci się filmów o powstaniu warszawskim czy obronie Westerplatte? mogę sie założyć, że połowa Amerykanów ma nikłe informacje o okresie 39-45, nie mówiąc już o tym, gdzie lezy ta Polska.
powiem tak. nigdy wcześniej nie czytałam nic na temat historii tego oddziału i może łatwiej było mi się wczuć w sytuacje. to była wojna, ludzie robili różne rzeczy. spójrzcie na to obiektywnie, z perspektywy kogoś walczącego o przetrwanie, a nie przeżuwającego popcornu w ciepłym fotelu.

zimnywrzatek

no niby masz rację. ale widzisz czemu nie czepiam się filmu "Nieustraszeni Bracia Grimm" ? ten film to fikcja bo bracia Grimm nie odwalali takich szopek ale również nie ma info True Story.

a co do 'gdzie leży Polska'. myślę, że to taki stereotyp. co prawda uważam, że Amerykanie to tępaki ale również oni śmieją się z nas. mają przecież swoje Polish jokes. dowcipy o Polakach, o których nawet jest w Wikipedii. przeglądałem stronkę i oni naprawdę uważają nas za głOMbuw.

olszass

http://wyborcza.pl/1,75475,6188795,Nazywam_sie_Bielski__Tewje_Bielski.html
macie tu fajny artykuł, zwróćcie uwagę na ostatni akapit.

a co do stereotypów na temat Amerykanów - oczywiście nie mówie o wszystkich, ale chcąc nie chcąc uważają się za niewiadomo kogo.

ocenił(a) film na 1
zimnywrzatek

Może i znowu wyjdę na stasznego antysemitę, ale w USA jako pierwsi zaczęli "przezywać" Polaków Żydzi. Wymyślili nową nazwę dla Polaków, w tłumaczeniu wyjdzie "polaczki", bądź coś koło tego.

ocenił(a) film na 8
el_Polaco

Nie no, po prostu wiem już teraz jakie jest Twoje zdanie na temat "ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej" proponowanego przez panów ze swastykami na ramieniu.

kvohst

Właśnie przez takich ludzi jak Ty amerykanie mogą się z nas śmiać.
'Wchodzimy im w pupę' [Irak, Afganistan] od kilku lat a oni teraz są na etapie kumania się z ruskimi.
I jak tu się z nami liczyć jak nasz największy sojusznik robi nas w jajeczko?
Zapytaj się taty kto trzyma łapkę na całej gospodarce USA a później pokazuj pisz.

Yogi_

No, Yogi, nie krępuj sie, napisz wprost: kto trzyma łapkę?

hauser

Hauser - widzę, że w czułeś się w rolę adwokata autorów filmu.
W takim wypadku odpowiadam: Twoi koledzy Hauser... Twoi koledzy. :)

Yogi_

Ja mam różnych kolegów, ale nic nie sądzę, żeby którykolwiek z nich miał władzę, o której Ty byś mógł cokolwiek wiedzieć. Nie znasz ich, po prostu.
Może odpowiesz raz jeszcze, czyje łapki wypatrzyłeś? Bez owijania w bawełnę?

hauser

Hauser - To już jest koniec.
Po raz kolejny dałeś przykład swojej krótkowzroczności...
Użyłem słowa 'koledzy' w kontekście do tego, iż jesteś adwokatem producentów filmu którymi są żydzi.
Nie mówię tu o Twoich kolegach w życiu realnym tylko o tych których bronisz na tym portalu. :)
Wstydu więcej oszczędź.

Yogi_

Czyli użyłeś słowa "koledzy" w stosunku do osób, którzy moimi kolegami nie są. Bardzo logiczne.

hauser

Nie kompromituj się jeszcze bardziej...
Broni się zazwyczaj kolegów (no chyba, że lubisz bronić wrogów, ale to zbyt normalne nie jest), więc jeśli tak zagorzale stajesz w ich obronie to znaczy, iż popierasz ich postępowanie w całości się z nim utożsamiasz i nie masz nic przeciwko.
Logiczne.

Yogi_

Aha... I weź pod uwagę, iż to jest Filmweb a nie sąd. Tu nikogo sądzić nie potrzeba. Adwokaci są więc zbyteczni...

Yogi_

"Broni się zazwyczaj kolegów"... (sic!) Może to Twoja norma, ale nie moja.
A jeśli adwokatów tu nie trzeba, to prokuratorów też nie.

olszass

'a co do 'gdzie leży Polska'. myślę, że to taki stereotyp.'
Niestety nie masz racji.
Nie jest to stereotyp acz prawda.
Moja koleżanka z klasy przyleciała ze Stanów. Wyobraźcie sobie, że oni mają tam historię łączoną z geografią - przepraszam, że wymagam od Was tak wiele. Też mi trudno sobie to wyobrazić... o_O
A o Polsce wiedzą tylko Ci którzy z niej emigrowali...
Smutna jednak prawdziwa rzeczywistość.

"ale również oni śmieją się z nas."
Oni się nawet śmiać nie umieją. ;p Amerykańskiego humoru szczerze nie rozumiem... :/
No ale czego wymagać od kraju emigrantów z dwustuletnią historią. :)

zimnywrzatek

"po co oglądacie, skoro wiecie, że to hollywoodzka papka?"
Żeby mieć argumenty w dyskusji. :) Proste...

"przykro mi, ale amerykanie nigdy nie nakręca czegoś zgodnego z prawdą historyczną."
Też tak myślę. :)
Tylko niech tą swoją 'nową historią' nie rażą innych narodów.

"chcę obejrzeć coś w pełni autentycznego- włączam dokument."
Hmm... Nie ulega wątpliwości jednak po filmie z napisem "True story" możemy oczekiwać chyba nieco więcej niż wielki stek kłamstw podany w mało apetycznym jak na kucharza - Hollywood, sosie.

"a czemu nie kręci sie filmów o AK? czemu nie kręci się filmów o powstaniu warszawskim czy obronie Westerplatte?"
Pytanie bardzo rozsądne jednak tłumaczenie się nie wiedzą nie zbyt uzasadnione i według mnie mało trafne.
Odpowiedź jest dużo bardziej skomplikowana , niż edukacja. A mianowicie... money money. :)
Jaki interes mają amerykanie w kręceniu filmów o Polakach?
Żaden.
A jaki mają interes w kręceniu filmów o żydowskiej partyzantce?
Wiem wiem... jestem antysemitą i ksenofobem.
Ale pocieszam się, że nie tylko ja gdyż panowie z brodami trzymający kasę w USA też nimi są.

Yogi_

"Wiem wiem... jestem antysemitą i ksenofobem.
Ale pocieszam się, że nie tylko ja gdyż panowie z brodami trzymający kasę w USA też nimi są."

Masz w domu termometr? Chyba się przyda. "Panowie z brodami" są antysemitami i ksenofobami... Bardzo ciekawa konkluzja.

hauser

Hauser - powrót jak zwykle w marnym stylu. :)
Nie chodziło oto, iż:
'"Panowie z brodami" są antysemitami i ksenofobami.'
Tylko takową ich postawę wobec nas - Polaków i innych narodowości.
Według mnie jest to jawne granie nam na nosie i próba odwetu za wszystkie krzywdy które ich spotkały.
Jest to moje subiektywne odczucie i możesz się z nim nie zgadzać.

Yogi_

Tak, domyślam się, ze chciałeś napisać co innego, sęk jednak w tym, że napisałeś, to, co napisałeś, czyli, to że Żydzi są antysemitami. Każdy prosty lingwista Ci to powie, dokonując rozbioru wzmiankowanego zdania.

A w "Odwecie" nie ma antypolskich akcentów, po prostu Polaków w tym filmie zignorowano. To jest owo wspomniane "granie na nosie", którego nie możesz znieść?

hauser

Czy nie mogę znieść ignorowanie śmierci i cierpienia innych ludzi którzy są moimi rodakami oraz przypisywania sobie ich zasług?
Tak, nie mogę tego znieść.

Yogi_

Biedaczysko. Weź głęboki oddech.

hauser

Cały Hauser...
Gdy nie może znaleźć jakiegokolwiek argumentu na potwierdzenie głupoty którą napisał (i dobrze o tym wie) to próbuje ośmieszyć swego przeciwnika o odmiennych poglądach.
I kto tu jest naprawdę 'biedny'...

blazej_li

blazej_li - Nie chciałbym Cię urazić ale Twój pogląd i wizja patriotyzmu jako krytyka anty polskich filmów jest dość prymitywny.
Fajnie, że jesteś patriotą ale w tym temacie nie licytujemy się o to kto nim jest tylko merytorycznie dyskutujemy na tematy związane z fabułą tego filmu.
Nie tylko ta wstawka w moim mniemaniu ociera się o skrajną banalność.
Powiedz mi kolego...
Gdzie UFO a gdzie II WŚ i akt ludobójstwa.
Zastanów się proszę za nim po raz kolejny coś napiszesz. ;)
Nie krzyżuję Twoich poglądów acz czysty idiotyzm zawarty w Twojej wypowiedzi.
Jeśli Cię uraziłem - przepraszam.

Michael_1610

Przed obejrzeniem filmu, troche poszperałem, troche poczytalem, byłem B.negatywnie nastawiony na ten 'film' ale wysiliłem się, 2godzinna propaganda i jestem skłonny postawic im pomnik :]

kasior

Jak mozna powiedziec ze "kto ocenił ten film na dobry jest głupi". Kazdy ma swoje zdanie. Ja oceniam film na dobry choć rowniez zgadzam sie z wiekszoscia ze jest tam sporo kłamstwa.

_Puma_17

Puma - Tak. Oczywiście! W 100% masz rację!
Plują Ci w twarz a Ty Ich oceniasz na dobry. :)
Smakuje ślinka?
Nie rozumiem takiego postępowania.
Mam do tego chyba prawo. :)

Yogi_

Problem w tym, że nikt Ci w twarz nie pluje, a większość śliny jaką można tu zauważyć wyprodukowali zawzięci przeciwnicy filmu, podejrzewający go o antypolskość, co jest absurdem, po prostu.

hauser

Hauser - a z główką wszystko w porządku? :)
Jaki miałbym interes w tym aby oczerniać ten film jeśli nie uważałbym go za anty polski?
Czy nie uważasz, że gloryfikowanie postaci której oddziały zrównała z ziemią Polską wieś, pominięcie polskiej partyzantki działającej na tych terenach i przypisanie sobie jej zasług niema wymowy antypolskiej?

Oj... bardzo niskie masz poczucie godności lub po prostu przywykłeś do smaku owej propagandy i uważasz ją za normalną.
Ja jednak nie zamierzam iść Twoimi śladami.
Honor to rzecz święta.

Yogi_

"Jaki miałbym interes w tym aby oczerniać ten film jeśli nie uważałbym go za anty polski?"
Problem siedzi w Twojej imaginacji, po prostu. Wyobrażasz sobie różne rzeczy, podbudowujesz teoryjkami spiskowymi i wychodzi Ci pikantne, smakowite danie antypolskie sporządzone przez przebiegłych Żydów z Hollywood, po to tylko, żeby nas (Polaków, znaczy) poniżyć i oszukać.

"Czy nie uważasz, ..."
Nie, nie uważam, bo ten film jest produkcja sensacyjno-historyczną, zaś w Hollywood tego typu kino traktuje się nader swobodnie. Nie widzę powodu, żeby rwać włosy z głowy, wystarczy, że Ty wyłysiejesz ze szczętem.

"Honor to rzecz święta...."
Zależy. "Krew i Honor" też?

PS. Znowu to boleściwe "oj"... Ćwicz, chłopie, ćwicz, to może sie z tego kiedyś wyleczysz?

hauser

"Problem siedzi w Twojej imaginacji, po prostu. Wyobrażasz sobie różne rzeczy, podbudowujesz teoryjkami spiskowymi i wychodzi Ci pikantne, smakowite danie antypolskie sporządzone przez przebiegłych Żydów z Hollywood, po to tylko, żeby nas (Polaków, znaczy) poniżyć i oszukać."
Podałem Ci już przynajmniej 3 przykłady przekłamać związanych z filmem i jego treścią więc coś w moich 'spiskowych teoriach' musi być.

"Nie, nie uważam, bo ten film jest produkcja sensacyjno-historyczną, zaś w Hollywood tego typu kino traktuje się nader swobodnie. Nie widzę powodu, żeby rwać włosy z głowy, wystarczy, że Ty wyłysiejesz ze szczętem. "
Hauser - Tak więc popraw sobie czuprynę i poproś producentów z Hollywood o to aby częściej pluli Ci w twarz... Wszak robią to nader swobodnie.
Opanuj się człowieku! To, że coś jest przyjęte za normę nie oznacza, iż jest to dobre.

"Krew i Honor" też - dla mnie i owszem.

PS. Znowu to boleściwe "oj"... - używam tego 'boleściwego 'oj', ze specjalną myślą o Tobie. :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
olszass

Żenująca to jest Twoja wypowiedź.
Jak Cię to nie interesuje to przestań obserwować i koniec tematu.
Sam się tylko ośmieszasz...

Yogi_

to ty się ośmieszasz. nie masz co robić to się rozbierz i łachów pilnuj.

Yogi_

""Krew i Honor" też - dla mnie i owszem."
Brawo, Yogi. Bardzo szczytne wzorce.
http://www.bhpoland.org/strona/pl_eugenika.htm

Michael_1610

Witam serdecznie :) powyższa dyskusja zmusiła mnie do zarejestrowaniu się na portalu i wyrażeniu swojego poglądu.

Przede wszystkim, oczywiście MOŻNA ocenić film nie oglądając go. Pan Michał właśnie tak zrobił i pewnie zajęło mu to mniej trudu, niż użytkownikowi, który oceniał film próbując odnieść się do jego treści. :)
Sęk w tym co taka ocena będzie warta? Każdy recenzent/krytyk, który pozyskuje profity ze swojej działalności( czytaj dostaje kasę za recenzowanie filmów/gier/sztuk teatralnych/obrazów czy bóg wie czego jeszcze) nigdy, ale to NIGDY nie pozwoliłby sobie na przyznanie się do tego, że dokonał analizy i oceny pewnego dzieła, którego nie obejrzał/ weń nie zagrał z prostej przyczyny. Od razu stracił by pracę. :) Nie przeczę, że w branży zdarzają się właśnie takie oceny ale nikt o zdrowych zmysłach nie przyznał by się do takiej oceny, to by było zawodowe samobójstwo. Na koniec jeszcze raz zadam pytanie: człowieku- w odniesieniu do profesjonalistów i ich stylu pracy- co jest wart ocena, którą dokonałeś?

inco_lukas

*zarejestrowaniA i wyrażeniA
sorry za literówki :P

inco_lukas

w tym tkwi cała "magia" ocen i opinii wystawianych przez anonimowych ludzi w internecie - jaką mają wartość ??

inco_lukas

Wszystko fajnie tylko weź pod uwagę, że Pan Michał nie recenzował tego filmu.
Wyraził tylko swoje subiektywne odczucia i przekonania za które został jawnie napadnięty.

Yogi_

Matka, co za czepialstwo. Recenzja jest ni mniej ni więcej jak oceną dokonaną na podstawie analizy, forma bywa różna. Zdanie: "film zawiera kłamstwo historyczne i oceniam go jako totalny kicz" jest recenzją. To dotyczyło pierwszego zdania z twojej wypowiedzi. Jeśli chodzi natomiast o drugie zdanie to zauważ w jakim miejscu się znajdujemy. Portal filweb zrzesza miłośników filmu, prezentuje pewne wysokie- moim zdaniem- standardy( w odniesieniu do tematu jakiemu jest poświęcony). Film jest sztuką i każdy koneser sztuki staje się jej krytykiem. Niech Pan Michał nie dziwi się zatem, że w takim właśnie miejscu wystawia się negatywne opinie, gdyż z punktu widzenia miłośnika sztuki to w jaki sposób wypowiedział się Pan Michał jest no... no... no wręcz brak mi słów. :D Spróbuj zarejestrować się na digart'cie i w taki sam sposób dokonać jakieś oceny np działa literackiego, nie zdziwił bym się gdybyś stracił konto w przeciągu doby. :)

inco_lukas

*matkO, znowu zła końcówka, mam zbyt wiele myśli w głowie. :P

inco_lukas

"co za czepialstwo"
Czepiam się tylko idiotycznych, pozbawionych sensu wypowiedzi. :)
Inaczej nie miałbym wszak możliwości... ;)

Nie brnij.
Nie można sporządzić recenzji nie oglądając filmu. Wszak jedną z jej części składowych jest ocena warsztatu co w tej sytuacji u Pana Michała jest nie możliwe.

""film zawiera kłamstwo historyczne i oceniam go jako totalny kicz" jest recenzją."
Nie, nie jest recenzją.
To tylko Jego subiektywne zdanie a nie recenzja.

Nikt nikomu nie zabroni wyrażać własnego zdania.
Ciekawe jakie byłyby komentarze na owym digart'cie gdyby pojawiło się wybitne dzieło głoszące i propagujące treści neonazistowskie?

Jeśli ktoś wyraziłby oburzenie to również skasowali by mu konto?

ocenił(a) film na 1
Michael_1610

dałbym 0 ale niema za to że film kłamie w zywe oczy

ocenił(a) film na 7
nahm

Yogi czy ty naprawde debilu nie widzisz że jesteś oponentem wszystkich na tym forum? Dosłownie jesteś przeciw wszystkim uczestnikom i każdemu ripostujesz felietonami.. Każdy tak naprawdę sprzecza się tylko z jedną osobą, czyli tobą. podnieca cię to? Idź nastaw wode.

PS. A tak jak robisz pozory tu na forum, że wiesz od KAŻDEGO lepiej, to radze taki słowotok kierować do swoich starych. Chyba że cie olewają w co bym się nie zdziwił.. Bez nerwów:) Rodziców się nie wybiera:-)

ocenił(a) film na 1
Lipton_3

http://wiadomosci.onet.pl/1935933,12,item.html

A to jest tylko kropla w morzu!

ocenił(a) film na 10
Michael_1610

My tutaj oceniamy film, ktorego ogladniecie nikomu nie robi krzywdy.A kazdy film niedokumentalny z definicji nie jest obiektywny. Ideologiczny kicz zachowaj sobie na portale typu onet, polaczku.