Z tego co obmyśliłem i też czytając wypowiedzi innych wygląda to tak że:
-Matka, ojciec i córki
-Ojciec przyprowadza kochankę na rodzinny obiad i teraz nie wiem co tam się stało do końca bo
wszystkie te twarze mają takie same już nie mówiąc, że wszystkie mają imiona na "s"...
-Matka powiesiła się w szafie? W SZAFIE?!
-Córka umiera przygnieciona przez otwartą szafę próbując wyciągnąć matkę?!
-Kochanka pozwala umrzeć dziewczynce.
-Pozostała przy życiu córka wpada w schize i myśli, że jej siostra żyje, broniąc ją przed
kochanką/macochą
-I tutaj też nie wiem bo ludzie piszą, że tą macochę sobie wymyśliła, ale w takim razie dlaczego
nie uratowała ona dziewczynki skoro nie chciała być z ojcem i dlaczego na początku filmu jest
taka miła?
-Co to była za akcja z tym wujkiem i jego dupą? Jeśli to tylko dziewczynka miała schize to co ona
tam widziała pod tym kranem?
Nie wiem, albo jestem za głupi żeby to wszystko poskładać do kupy albo ten film to jakaś
porażka...
Ujęcia słabe - akcja przez cały czas praktycznie toczy się tylko w jednym domu, a nie byłem w
stanie sobie wyobrazić jaki ten dom ma rozkład. Najpierw siedzi w jednym pokoju, potem w
drugim a tak naprawdę nie wiadomo gdzie bo albo widać tylko kawałek tapety albo jest całkiem
ciemno. Fragmenty gdzie się nic nie dziej ciągną się całymi minutami, a potem jak już śpisz to w
10s przeleci ci 1/10 fabuły. Od czasu do czasu jakieś potwory, żeby ewentualnie wystraszyć
widza, które kompletnie nie wiem co mają wnieść do tego filmu poza jeszcze większą
dezorientacją.
No i jako wisienka na torcie - ścieżka dźwiękowa - równie dobrze mogli tu wrzucić jakiś losowy
kawałek reggae i zapętlić przez cały film... tragedia
Jeszcze by brakował aktorstwa na poziomie "trudnych spraw", ale akurat co do gry no nie mam
nic do zarzucenia.
Może zmienię zdanie jak mi ktoś wyjaśni o co chodziło?
I jeszcze te zdjęcia, tego motywu też nie rozumiem, kto jest na tych zdjęciach ta kochanka/macocha czy ta ich matka? I dlaczego ten zakrwawiony worek z tą jedną siostrą ciągnie (i bije jakąś lagą) najpierw ta kochanka, a potem ta druga siostra? I ta laska tego wujka dlaczego dostała tak nagle tego ataku, w sensie z jakiego powodu?
-Tak ,matka powiesiła się w SZAFIE
-Tak,
-Pozwala,a to dlatego,że chce po prostu wyeliminować przeciwnika na drodze do ojca i tym samym wykończyć Su-mi
-Tak,Su-mi popada w chorobę,wplatając przeszłość w teraźniejszość,
-Ona nigdy nie była miła,tylko tak się zachowywała,ale było pokazane,że wyimaginowana Su-yeon się jej boi,(czyli musiał być powód),
-żona Son-kjou dostała ataku padaczki najprawdopodobniej ze strachu,bo pod kranem zobaczyła zjawę Su-yeon,tej prawdziwej martwe
Przepraszam,ale jak można być tak ograniczonym,żeby nie dostrzec sensu w poszczególnych scenach,wszystkie składają się w jedną całość,scena ze zjawą w pokoju Su-mi - to była jej matka,a krew spływająca po jej udzie to poronione dziecko.
Akurat ujęcia są jedną z najmocniejszych stron filmu,tak samo muzyka,która wpleciona została idelanie w każdy moment filmu i odpowiednio budując nastrój
Tutaj jest cała analiza,mam nadzieję,że nie okaże się dla ciebie za trudna http://www.neijia.net/neijia/inwestycja_48.html
Widzisz, każdy ma jakieś ograniczenia.
Moja próba dostrzeżenia sensu w tym filmie dalej stoi w miejscu dostrzeżenia logiki powieszenia się w szafie w pokoju własnej córki. ;)
Chyba też miałaś problem ze zrozumieniem filmu jeśli szukasz w internecie tak obszernych interpretacji.
Co do oprawy to jeżeli nazywasz sielankowe melodie przy ciemnych scenach i ogólnie filmach, które mają być straszne, idealnym wpleceniem no to chyba nie mam o czym dyskutować.
Jak dla mnie to jedna z córek (ta z pierwszej sceny) miała roztrojenie jaźni, czyli matka i jej siostra to też ona, a bohaterki są w jej głowie, coś jak fight club tylko już nie rozdwojenie jaźni, a roztrojenie:)