Raczej nieciekawy bo ciągle same gołe panienki udające wampirzyce... e tam, raz oglądałem bo myślałem, że to jakiś horror będzie a to jest raczej komedia a nie horror ;) dobre było tylko to, że ten facet ciągle zabierał swoją wizytówke i każdemu pokazywał a potem musiał pokazywać porwaną bo ktoś mu ją porwał :D
ja jednak myślę że radar to radar, technika zwykle się nie myli więc cóż.... hehe
No brawo, to tak samo, jakby hejtować "Ace Venturę", że to kiepski kryminał jest. Dlatego to się nazywa "Opowieści z krypty", żeby ludzie mniej więcej wiedzieli, że będzie groza w ujęciu kiczowatym - bardziej zabawna niż straszna. Jeszcze może hejtować ten film, że dramat jest słaby i nieprzekonujący, pewnie że można, tylko jaki to ma sens?