Rozrywkowy kryminał z klasą. Mało oryginalny, ale przynajmniej nie tak ogłupiający, jakby można się tego spodziewać po hollywoodzkiej produkcji nieznanego wyrobnika. Connery i Zeta-Jones tworzą parę wcale dobraną, nadrabiając różnicę pokoleniową temperamentem.
W upalny wieczór taki filmik jest jak znalazł.