hmm ciezko mi co kolwiek powiedzieć. Zazwyczaj nie mam problemu z interpretacją filmu ale
tutaj... Zastanawia mnie ta specyficzna chronologia... o co z tym chodziło? Czemu syn obciągał
swojemu ojczymowi? Czemu to co miało być początkiem czyli potrącenie rowerzysty okazało
się końcem historii? Policja aresztuje...
ogolnie przy ogladaniu filmow zielonogurskiej zajebistej grupy filmowej jednak juz czuc ta roznice miedzy kinem offowym a typowa papka z polsatu 8wpoziomie podoba mi sie moze nie za ta nieco zawiłą fabule heh ale przedewszystkim za gre tomka burki miszcz
Stwórzmy liste najlepszych polskich filmów undergroundowych (nie offowych, niezależnych czy amatorskich - tylko po prostu undergroundowych, bo te filmy są robione w podziemiu, za pół darmo i z potrzeby serca)
troche balaganiarski, ale w miare trzyma sie to kupy...troche podobny do Pulp Ficton..jak na off bardzo przyzwoicie zmontowany, fajne patenty, dosc dynamiczne i naturalnie brzmiace dialogi...
Lipiec to naprawde zdolny chłopak (Ze zycie ma sens " oczarowalo mnie, ale przyznaje ze jeszcze wtedy nie bylem tak "otrzaskany...
"OFF z efektami, ale bez głębi."
Na wstępie muszę zaznaczyć, iż moja recenzja zdradza końcówkę filmu związaną z tytułem (8 w poziomie), dlatego ci, którzy go nie widzieli, a chcą poczuć choć namiastkę tajemnicy, nie powinni czytać dalej.
Poszedłem na ten film z nadziejami. Pomyślałem sobie: skoro tak jest...
„8 w poziomie” jest według mnie filmem niezłym.
Dlaczego tylko niezłym?
Głównie ze względu na fabułę, gdyż owa „nieskończoność” została osiągnięta niestety kosztem
spójności i logiki-ale o tym później.
Zwłaszcza na początku filmu, ciężko było połapać się w poszczególnych scenach i bohaterach.
Panuje tu swego rodzaju...
"8 w poziomie" ale film na niskim poziomie. Jakieś zrzyny scenograficzne z wczesnego Davida Lyncha tyle że temat raczej miałki. Wyjątkowo irytująca oprawa graficzno - muzyczna. Scenariusz nabazgrany pewnie w jakimś amoku "twórczo - pijackim" stąd pewnie wydał się winowajcy taki genialny że uznał to "dzieło" za warte...
więcej