Co ssie w tym filmie :
-W filmie denerwuje ''nieśmiertelność'' gł. bohatera , o ile dobrze pamiętam został postrzelony z 3 razy i zawsze to w nogę czy też brzuch mimo tego że napastnik był bardzo blisko.
-Także strzelaniny są naciągane bo jeśli typy strzelały do niego z AK47 i go nie trafili gdy on im uciekał ze związanymi rękami to coś jest nie tak .
-Następną rzeczą są samochody a właściwie to czym nie są ,ponieważ w tym filmie pociski odbijają się od nich !
Co może znaczyć że są albo kuloodporne (wszystkie :cywilne,furgonetki itp.) albo mają tak grubą karoserie jak czołgi !
-Następnie dochodzi kwestia tego że gł.bohater po prosu wszystkich zamieszanych w tą aferę po prostu pacyfikuje jednego po drugim, gdy może ich spokojnie obezwładnić i zaprowadzić przed ten sąd , potem sam idzie i składa te zeznania ,ale na kogo ?
Jeśli już wszystkich wytłukł ?
- Ostatnia sprawa jaką poruszę to przeciwnicy naszego bohatera ,otóż są to osobniki mało rozgarnięte i po prostu proszą się o to żeby posłać ich do piachu bo jeśli mając zakładników w bagażniku furgonetki pod C4 (czyli mają bardzo znaczącą przewagę) dają się ubić zaskoczeni wjazdem samochodu z tyłu magazynu to naprawdę nadają się do starcia ze słoikiem ogórków kiszonych w turnieju szachowym ...