Raczej nie lubię takich filmów .Temat bardzo trudny, o śmierci, która jest nie do opisania i sfilmowania i dodatkowo o eutanazji. Główny bohater nie ma jakichś głębszych refleksji odnośnie życia, śmierci i jego sensu I nie rozlicza się ze swoim życiem, cała jego myśl sprowadza się, czy będzie go stać na odwagę, by samemu zakończyć to życie,..Taki sobie film.