A może o to w tym filmie chodzi, ta ekipa nie może ich pokonać i są zdani sami na siebie a jeśli chodzi o to że giną jak kaczki to tak jest niestety na wojnie jeśli chcesz zdobyć bunkier na wojnie, w tym prypadku changar, muszą być ofiary oni byli na otwartym terenie i wbiegali im na lufy. A co do całej reszty się zgadzam niezłe europejskie kino akcji.

Intrygujący wstęp,no powiedzmy 20 min.Zaś potem robi sie niemożebnie głupio.Eskorta mafiosa początkowo budzi respekt widza swym profesjonalizmem,by w drugiej części rozśmieszyć go skrupułami wobec francuskiego ,,dresa",mierzącego do niej ze spluwy.,,Dresy" ewoluują w kierunku ludzi otrzaskanych z sytuacjami ekstremalnymi.I żeby było już głupio do kwadratu,to mafiosa-ziomka odbijają wszyscy zdolni do noszenia broni Albańczycy,wyposażeni chyba lepiej niż wspomniana wcześniej eskorta.
Ponieważ oceniam cały film a nie tylko pierwsze 20 minut to 3/10.Ukłony.

zgadzam sie z esforty- początek filmu niezły, wciagający ale jak zaczyna sie akcja z odbiciem bossa to zaczyna się cyrk z biegającymi małpami z karabinami w rękach- film nietety słaby

"Cyrk" byl bo pojazd opancerzony im uciekl. Misterny plan poszedl sie j%#$@. Albanczycy musieli improwizowac. A ze byli dobrze przygotowani to dosc szybko dostosowali sie do nowej sytuacji i w trymiga by zdobyli hangar gdyby nie niespodzianka w postaci uzbrojonych rabusiów. Jako ze czas gonil to sredniozaplanowanymi frontalnymi atakami probowali szczescia. No ale to jak szturmowanie bunkra na lotnisku. Bez strat sie nie da. W koncu jak rozpoznali teren i ogarneli sytuacje zaczeli przypuszczac coraz skladniejsze ataki i gdyby nie strazak-samobojca i/lub brat rabusia to by im sie udalo. A albanczykow wcale duzo nie zginelo. Wiekszosc z nich jak to na wojnie zostala ranna. Zreszta to muzlumanie to oni chyba lubia umierac podczas walki z niewiernymi?
Film bardzo dobry.

Dla mnie Rewelacja, dawno nie widziałem w telewizji tak dobrego kina akcji, aż wpina w fotel, 9/10!

"mafiosa-ziomka odbijają wszyscy zdolni do noszenia broni Albańczycy,wyposażeni chyba lepiej niż wspomniana wcześniej eskorta"
Niekoniecznie tak dobrze z tym wyposażeniem Albańców. Mają dobre karabinki i mnóstwo amunicji, a także noktowizory. Ale zabrakło na kamizelki i chociaż kilka granatów. RPG mają jeden, a pocisków do niego tylko dwa.

Ja to sobie wytłumaczyłem te długie odstępy pomiędzy atakami, i coraz większą ilość albańczyków tym że nie spodziewali się tak zaciętej obrony. Musieli sprowadzić Posiłki . Były pokazane dojeżdżające samochody także dla mnie na tym to polega.
Moje uwagi co do tego filmu : Nie wyobrażam sobie że strzelanina trwająca cała noc w budynku znajdującym się przy ruchliwej autostradzie,została przez nikogo nie zauważona. To była dzielnica przemysłowa, w sąsiedztwie znajdowały się też inne budynki w których też siedzieli strażnicy I nic by nie usłyszeli ani nie zauważyli? Dopiero dzieciak na motorze sprowadził pomoc. Też helikopter nie zauważył żadnych błysków od strzałów,choć latał nad dzielnicą przemysłową.Ale to takie moje gdybanie. Dodam jeszcze że miałem cichą nadzieje że ktoś w końcu zabije tego zbrodniarza , aktor na prawdę wyglądał na prawdziwego Skur... :] 7/10

Ja też początkowo dziwiłem się, że nikt tych nieustannych strzałów nie słyszał, ale po chwili przypomniało mi się, ze to był 14 lipca, święto narodowe, a wieczorem, gdy miała miejsce główna akcja filmu, z hukiem napieprzały świąteczne petardy i fajerwerki zatem ludziska tam mieszkający mogli nie odróżnić jednego od drugiego.