z pewnymi podtekstami i drugim dnem . <Myslalem ze bedą podteksty gejowskie bo lyzwiarstwo figurowe jest bardzo zdominowane przez "srodowisko" ale nic otwarcie gejowskiego w tej parodii nie ma
Cóż, nie zgadzam się, w filmie było sporo podtekstów gejowskich - jak inaczej zinterpretujesz np. dwie parówki w hot dogu, krytykę z ust pastora, teksty pt. "kobiety były wcześniej", michaels naśmiewający się z "metroseksualności" jima...... Cała masa podtekstów gejowskich!
Fakt, że dość zabawna komedyjka. Specjalnie ambitna może i nie była, ale za to miejscami naprawdę śmieszna (lotos, pościg w supermarkecie, "tatuś" jima, wywiady z gwiadami, pocałunek na ławeczce...). Całkiem udana satyra na gwiazdorstwo i "gęby" przybierane przez gwiazdy.
Przy tak prościutkiej fabule a la Richie Rich film mógłby być znakomitą rozrywką dla starszych dzieci, jednak za bardzo jest "obleśny" i, zeby go pokazywać dzieciakom - niektóre dowcipy... wiadomo.