Pętla Forum

Zwracam się z uprzejmym apelem do narodu Polskiego. Zbojkotujcie w końcu filmy tego gościa. Ta "twórczość" przemyca do głów oglądających tak potężną dawkę głupoty, że pora w końcu powiedzieć basta. Weźcie do ręki jakąś książkę, pójdźcie z chłopakiem/dziewczyną na lody, nie wiem, kupcie sobie nawet pół litra żołądkowej...

Film jest chory,obrzydliwy,drastyczne sceny,ogólnie przesadzony,oczywiscie nie zabrakło żałosnych scen seksu bez tego u Vegi to jak zupa bez soli,patologia i jeszcze raz patologia dla cebulaków i karynek,żałuje seansu,stracony czas

Koleś ma obsesje na punkcie patologii i qrewskich scen,to sie nudne robi i tradycyjnie mamy Królikowskiego,Warnke czy Stramowskiego i to wcieklajacego w Kosteckiego jakby nie było lepszych kandydatów i jeszcze w trakcie pandemii film kręcił bo kiedy mógł

Jak bardzo spaczony trzeba mieć umysł, żeby tworzyć takie filmy? Obrzydliwy i niesmaczny, coś takiego nie powinno trafiać do kin. Reżyser chyba niewyżyty i spełnia swoje chore fantazje na ekranie.

Dobry film i nie sugerować się opiniami (w końcu coś nowego w temacie, bo ile można powstania, wojna, patriotyzm). Oczywiście teraźniejsi pseudo-macho w rurkach będą oburzali się tym że film jest zbyt brutalny. Ale niestety takie jest życie, albo ktoś wydyma ciebie, albo ty będziesz mądrzejszy od niego! I nieważne jaki...

Jestem po zwiastunie, a raczej streszczeniu filmu i muszę powiedzieć że Vegeta robi coraz gorsze te filmy. Już wiem że na pewno nie pójdę do kina

A te młode lachony do filmu to chyba z łapanki albo grały siebie poczuły hajs

Vega jest twórca posiadającym unikalny i bardzo wyrazisty styl. Jest nie do pomyślenia aby tak niepowatarzalne kino było krytykowane w tak bezprecedensowy sposób. Reżyser padł ofiarą zmasowanej akcji czarnego PR który sprawił, ze bojkotowanie, krytykowanie oraz zamknięcie się na bodźce płynące z jego filmów w ogóle,...

Mam wrażenie że wszystkie jego filmy sa takie podobne do siebie,Vega to żaden z niego reżyser tylko predzej biznesman zarabiajacy na cebulackim społeczensku

na szyje, po obejrzeniu tego filmu

Moim zdaniem lepiej te 30zł przeznaczyć na 0.5 nawet najtańszej wódki i wypić ją pod sklepem z okolicznym menelem, on będzie wdzięczny i wy wtedy przynajmniej macie szansę na usłyszenie ciekawej historii z jego życia, idąc na ten film marnujecie 2h życia których nikt wam niestety nie zwróci. Nie pozdrawiam pana Vegi.

Co z tego, że jego filmy poruszają trudne tematy? To po prostu reżyser, który wie, że najwięcej zyskuje się na kontrowersji. Z filmu na film widać wyraźnie jak desperacko szuka nowego kontrowersyjnego tematu 'opartego na faktach' na którym łatwo będzie zarobić. Chętnie zobaczyłbym go jako reżysera jakiegoś mniej...

Jeszcze oceny nie wystawiam ale po dwóch odcinkach już raczej zdania nie zmienię...
Widać choroba psychiczna u Vegii cały czas się rozwija, rozumiem wszystko ale tego nie idzie oglądać ani to śmieszne ani ciekawe, wszystko tak przejaskrawione i naciągane że traci jakąkolwiek wiarygodność, jedno jest pewne jak Vega to...

I znowu zostaliśmy "obdarowani" wynaturzoną i obrzydliwą wizją postrzegania świata przez chorego człowieka. Niestety udział w tym biorą też inni, wierząc pewnie, że tworzą dzieło artystyczne... Upadek, całkowity, absolutny upadek...

Poza za tym,że było wiele zbędnych i obleśnych scen (jak to w stylu Vegi) sama fabuła/historia była całkiem ciekawa.

Kolejny polski film, którego nie da się oglądać bez napisów. Premiera w Canal plus była bez napisów, wiec wytrzymałem 20 minut. Co jest nie tak z naszymi dźwiękowcami?

jak w temacie, jakiś zlepek scen, wyłączyłem po krótkim czasie bo to w ogóle nie jest film, jakiś zlepek zwiastunów przypomina.

Tragedia. Fabuła, reżyseria, dźwięk. Królikowski może powinien zmienić zawód. Aktorstwo na żenującym poziomie. Dałbym oceny ujemne, ale ich nie ma.

Taką patologię jaką reprezentuje ten cyrkowiec kręcąc takie filmy powinien być odizolowany od otoczenia. Kto pozwala mu na takie filmy jeszcze żeby publicznie leciały w kinie to jedna sprawa a druga kto chodzi na taki syf?. Jedyny film jaki obejrzałem to była pit bull i dało mi to do myślenia ale ostrzegło mnie żebym...

Niby nie podcina się gałęzi na której się samemu siedzi, a szkoda, bo byśmy się pośmiali...