Pachnidło: Historia mordercy
Perfume: The Story of a Murderer
2006
film zdumiewający i niecodzienny , niezwykła końcówka , a tak swoją drogą czy można wydobyc zapach z ludzkiego ciała ? to chyba cos na zasadzie feromonów może to działac na podświadomośc człowieka , chyba jest to możliwe
Nudny, strasznie się dłużył i w dodatku takie zakończenie. Rozczarował mnie ten film, spodziewałam się dobrego kina i się zawiodłam. Ani ta historia straszna, ani wzruszająca, nawet nie poruszająca. Za godzinę zapomnę, że coś oglądałam. W dodatku nielogiczne, fantastyczne zakończenie?. No szkoda a zapowiadało się...
A ja tam wole "Za dziesięć minut północ" jak jakiś zboczeniec zabijał fajne laski, a Charles Bronson pokazywał swój dosyć wątpliwej budowy garnitur mięśni:)
jak dla mnie film odlot dośc zaskakujące zakończenie ale to nadało chrakter i wilu ludzi sie troche zastanowiło o czym był ten film wogóle, czesc zrozumiała czesc pewnie nie ... po obejrzeniu odniosłam wrażenie ze on się zakochał ..
UWAGA!!! MOJA WYPOWIEDŹ ZAWIERA SPOILERY !!!
Cała reklama towarzysząca filmowi spowodowała, że oczekiwałem naprawdę czegoś niezwykłego, jednak po seansie pozostał niedosyt.
Od strony technicznej film prezentuje się świetnie - dobra praca kamery, ujęcia, gra świateł, muzyka - wszystko na wysokim poziomie. Do gry...
Gdyby nie wcześniejsza lektura powieści, mało co wyniósłbym z kina. Film zapowiadany jako wielki hit okazał się wielkim kitem, niestety. Jak można było tak schrzanić? Pamiętam wczesniejsze filmy Tykwera, niech lepiej wróci do starej konwencji...
Reklamy filmu w telewizji wzbudziły szeroką aurę zamieszania wokół niego. Byłam ciekawa czy film jest aż tak dobry, czy może przereklamowany. Dlatego też udałam się na niego do kina. I muszę przyznać, że film mną wstrząsnął. Wg mnie jest arcydziełem (!). Podziwiam reżysera za sposób ukazania czegoś, co jest nie do...
Będąc w kinie na "Pachnidle" mogło się odnieść wrażenie jakoby ten film tworzylo trzech rezyserów. Pierwsze ok. pół godziny siedziałem w fotelu z zapartym tchem...przyznam, że pomyślalem :"oho! wreszcie ciekawa produkcja". Niestety, od pewnego momentu stało się coś zlego...mianowicie, film zaczął robić się nudny....
Uwazam ze na ten film do kina warto jest iść !Bardzo realistyczne sceny ,dobre zdjęcia i sam wątek nawet niezły!Duzym minusem jest scena z wyczuwaniem na 2 km żaby albo kamieni pod wodą -troche dla dzieci !
Film ostatnio stał się głośny ale chciałabym usłyszeć wasze opinie czy naprawde warto wybrać się na niego do kina.
film musi miec ciekawą tematykę a jak sie robi film o perfumach to nic dziwnego ze wyszlo kiepsko
mutanty,zombie,wampiry,wilkołaki,ufo-wszystko juz bylo to o czym tu robic film- o perfumiarzu psycholu tego jeszcze nie było- niestety ale kino swiatowe zaczyna przypominac typowy polski film opisywany przez inż.Mamonia w...
... ja zrobiłem na odwrót ... i nie oglądało mi się filmu za dobrze...
W tym momencie film stał się dla mnie trochę nieuporządkowany, chaotyczny... ale to wizja reżysera... i jeśli nie czytało się książki jest do zaakceptowania...
CO mi się podobało... muzyka... i zdjęcia... jak dla mnie oddały realia epoki... no i...
Jak dla mnie różne cześći tego filmu zasługują na różne oceny, ale sumując razem jest dość słabo...
zaznaczę, że nie czytałem książki, ale mam zamiar...głównie po świetnych opiniach wielu znajomych, forumowiczów itp. ale nie dzięki filmowi.
Z początku "Pachnidło" wywoływało u mnie naprawdę pozytywne emocje -...
Żenada!!! Ciekawe ,że ktoś kto nie umie napisać poprawnie zdania wypowiada się na tematy ,których nawet pewnie nie pojmuje? Na stronie pojawia się coraz więcej osób prymitywnych ,które często nie mają nawet szans na zrozumienie zawiłych niejednokrotnie przesłań w filmach.
